Guma ksantanowa TRANSPARENTNA
Cena regularna:
Cena regularna:
towar niedostępny






Opis
INCI Xanthan Gum
Guma ksantanowa - wielocukier pochodzenia mikrobiologicznego. Otrzymuje się ją w wyniku fermentacji cukrów przez bakterie Xanthomonas campestris. Po fermentacji powstaje substancja koloidalna zbudowana z glukozy, mannozy i kwasu glukuronowego oraz częściowo zestryfikowanych kwasów: octowego i pirogronowego. Po oczyszczeniu ksantan jest suszony i mielony. Guma ksantanowa tworzy roztwory, których lepkość jest w małym stopniu zależna od pH, temperatury i dodatku soli, oraz czynników mechanicznych-mieszania. Jest też odporna na kwaśne środowisko. Układy zagęszczone gumą ksantanową wytrzymują zarówno ogrzewanie jak i zamrażanie oraz ponowne rozmrażanie. Obecność soli zwiększa lepkość układu. Dzięki chemicznej i fizycznej stabilności gumy ksantanowej jest ona szczególnie przydatna do zagęszczania silnie kwaśnych lub zasadowych roztworów.
Zastosowanie
W kosmetykach stosuje się od 0.1 do 10% w zalezności od wymaganej konsystencji. Z łatwością rozpuszcza się w wodzie w temperaturze pokojowej. Pozwala otrzymać przejrzyste żele wodne.
Gęstośc nasypowa - 0.8 g / ml (łyżeczka 5 ml waży około 4 g)
Polecamy stosowanie gumy ksantanowej do każdego kremu (takze do tych robionych tradycyjnie, na ciepło), świetnie sprawdza się jako czynnik stabilizujący oraz nadający odpowiednią konsystencję (zagęszcza kremy).
- Żel do ciała
- Krem do cery tłustej bez emulgatora
- Krem do cery suchej na bazie włókien pomarańczy - bez emulgatorów
- Łagodzący żel po depilacji
- Szampon - Żel do kąpieli dla dzieci
- Szampon do włosów delikatnych, suchych.
- Szampon do włosów przetłuszczających się
- Żel pod prysznic dla cery suchej.
- Żel pod prysznic z siarką i kwasem salicylowym
- Szampon do włosów z proteinami jedwabiu
- Kuracja dla suchych, czerwonych dłoni
- Odżywka do włosów tłustych.
- Proteinowa odżywka do włosów.
- Krem na co dzień
- Serum 10% glukonolaktonu by Lorri
- Serum witaminowo - nawilżające
- Kojący żel aloesowy
- Krem łagodzący podrażnienia (flawanony mięty)
- Kremy na emulgatorze GSC
- SLP - krem na zimno
- Serum z filmem ochronnym
bepi
To ulubiony mój zgęszczacz. Należy tylko odczekać kilkanaście minut, bo wtedy nabiera właściwej konsystencji. Sypiemy w rozproszeniu, bo inaczej tworzą się grudki. Gumę ksantanową stosujemy także w przemyśle spożywczym.
elercik
Z tą rozpuszczalnością to bym nie szalała, "łatwo" to za wiele powiedziane. Ja staram się sypać "w rozproszeniu" jak napisała bepi, ale w trakcie mieszania i tak powstają mi grudki. Muszę się trochę napracować, żeby je rozetrzeć o ścianki naczynia. Gdyby nie to, byłaby absolutnie idealna.
Olik
Korzystając z bogactwa wiedzy popularnej blogerki Arsenic polecam rozpuszczenie gumy ksantanowej najpierw w pantenolu, a następnie dodawanie reszty fazy wodnej. Nie robią się grudy, guma rozpuszcza się jak marzenie! :) Odsyłam do oryginalnego posta, w którym autorka dzieli się tą radą (informacja jest gdzieś tak w połowie notki): http://arsenicmakeup.blogspot.com/2014/05/diy-level-hard-tonik-pha-w-zelu-ze.html
Aleksandra
Guma najlepiej mi się rozpuszcza w małej ilości wody (czy hydrolatu) mieszam łyżeczką, a następnie dodaję niewielkimi porcjami resztę wody, po każdej porcji mieszam. W pierwszej porcji wody wychodzi porządny żel, a później w miarę dodawania wody i mieszania coraz rzadszy. Nigdy nie miałam kłopotów z grudami. W pantenolu jak radzi Olik nie próbowałam, bo wolę go dodawac do fazy C.
Fan ZSK
Jako właściciel mocno problematycznej cery postanowiłem, że odstawię kosmetyki drogeryjne i będę robił swoje. Wychodzi taniej niż w sklepie i jakość jest większa ;) Postanowiłem zrobić sobie serum z ekstrakt z malin. Nie lubię płynnych produktów, więc aby uzyskać gęstszą konsystencję dodałem odrobinkę (dosłownie odrobinkę na końcu noża) do serum. Mieszam, mieszam,a tam cały czas grudki. No cóż, mieszam dalej. Po 10 minutach cały czas są grudki. Trudno. W skrócie: PLUSY -nie ma zapachu -mocno zagęszcza -nie trzeba jej wiele, aby zagęścić kosmetyk -wydajna MINUSY -trudno ją rozmieszać -zbija się w grudki -ma konsystencję proszku (subiektywne, po prostu wolę posługiwać się cieczami) NEUTRALNE -gęstnieje po około 20 minutach od dodania Jest to mój pierwszy zagęszczacz, nie jest idealny, ale i tak będę się nim posługiwał mimo wad.
Marcin Ch.
Guma ksantanowa stosowana bez dodatków faktycznie potrafi być denerwująca, ale razem z gliceryną jest świetna. Pierw trzeba rozproszyć gumę w glicerynie, a następnie zmieszać z fazą wodną. Wszystko ładnie się rozpuszcza bez grudek czy farfocli. Osobiście nie polecam używania pantenolu. Nie wiem czy coś źle zrobiłem, ale po zmieszaniu gumy z pantenolem powstał "glutek", którego za nic nie mogłem rozpuścić w wodzie. Dodam tylko, że gumy używam do tworzenia żeli wodnych w stężeniu 1-2% dając 2x więcej gliceryny. Mam cerę tłustą i taka ilość gliceryny nie powoduje u mnie "zapychania".
Aleksandra N.
Podobnie jak Marcin Ch. sypię gumę jak deszcz na glicerynę, pozostawiam na parę minut aż nawilgnie, mieszam, małymi porcjami dolewam wodę demineralizowanà lub hydrolat i po każdym dolaniu wody mieszam. Do kremów daję zazwyczaj 0,5% gumy, jeśli jest jedynà substancjà żelujàcà. Gdy stosuję carbomer/carbopol daję zazwyczaj 0,2% xantany + 0,3% carbopolu, lecz jeśli w formule jest sporo substancji mogàcych rozbić żel/zrobić płyn z żelu, zwiększam ilość carbopolu lub stosuję samà gumę. Pantenol daję zawsze do fazy C, pomimo że spotyka się opinie że nie jest termolabilny (podobnie jak olej ze słodkich migdałów) - wolę nie ryzykować. Uwaga, żel z gumy xantanowej nie jest kompatybilny z proteinami jedwabiu (można je wprowadzić do fazy C kremu, ale nie do żelu), guma xantanowa nie jest kompatybilna z BTMS (Behetrimonium Methosulfate i Cetearyl Alkohol) oraz z innymi składnikami kondycjonujàcymi - w produktach do włosów lepiej używać gumę guar.
Małgosia P.
Najlepiej gumę rozpuścić w niewielkiej ilości d-pantenolu i dopiero w tej postaci dodać do produktu.
Dominika Kozak
Tylko ten zagęszczacz mam i go bardzo lubię. Mam na nią cudowny sposób, żeby nie powstała żadna grudka. Najpierw standardowo rozpuszczam w odrobinie gliceryny lub pantenolu (ale zazwyczaj to gliceryna) a potem dodaję do bardzo ciepłej fazy wodnej. Zero grudek przy nawet małym mieszaniu :)
Aga
Właśnie przed chwilą zrobiłam pierwszą odżywkę na zimno z użyciem tej gumy. Ne miałam problemów z jej rozpuszczeniem, czego się obawiałam. Na 200ml musiałam jej dość sporo dodać, więc w sumie jestem zadowolona że od razu wzięłam większą pojemność. Mam pytanie czy na ciepło rozpuszcza się też w miarę dobrze?
Izabela
Działa jak należy. Po dobrym wymieszaniu rozpuszcza sie idealnie. Jedynie zapach nieprzyjemny, chemiczny. Polecam
Patrycja Sikorska
Guma dobrej jakości. Łatwa w użyciu, daje klarowne formy. Należy ją dyspergować najpierw w glicerynie.
czkld
TIP dla wszystkich: najpierw rozproszcie proszek w małej ilości gliceryny, dopiero wtedy dodajcie do fazy wodnej, 0 męczenia się z grudkami
Karolina Chechłowska-Piątek
Zdecydowanie lepiej jest rozpuścić gumę w d-panthenolu niż w glicerynie, i potem dodać ją do formulacji.
Krzysztof
Szukam jakiegoś zagęszczacza do kremów maści na bazie gęsiego smalcu i oleju z żywokostu
Grzegorz@zrobsobiekrem.pl
Dzień dobry, nie mamy doświadczenia w produktach typu krem/maść na bazie gęsiego smalcu, dlatego ciężko nam Panu doradzić odnośnie tego typu produktów.
inka
czy guma stworzy mi żel z olejowo - wodno - alkoholowego roztworu? może lepiej dodać alginian?
Grzegorz@zrobsobiekrem.pl
Dzień dobry, guma ta nadaje się do tworzenia źeli z fazy wodnej oraz do zagęszczania kosmetyków. Do stabilizacji i zagęszczania emulsji, gdzie jest faza wodna i olejowa polecamy wypróbować BGP.