To mój pierwszy samodzielnie ukręcony krem - polecam! Wykonanie bardzo proste, a efekt rewelacyjny. Dobrze się rozprowadza na skórze i rzeczywiście ją regeneruje.

To wspaniały krem. Stosuję go na noc. Po ukręceniu dodaję parę kropli olejku lemongrasowego. Cudnie pachnie :). Ładnie się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu.

Polecam sam krem, ale w przepisie powinna, moim zdaniem, znajdować się sugestia, by dodać olejku eterycznego - krem w podstawowej wersji ma olejowo-rybny zapach, który może być dla niektórych nieprzyjemny, bo bardzo długo utrzymuje się na skórze.

Krem przynajmniej dla mojej skóry jest idealny na zimę. Świetnie się wchłania. Dodałam olejku pomarańczowego... pachnie apetycznie :) nie spowodował podrażnień.

Świetny krem, bardo wydajny, dobry na dzień, bo matuje. Nie podrażnia, wspaniale nawilża, łatwy do zrobienia, dodaje do niego ekstrakt na naczynka. Dobry do każdej cery. Szczerze polecam !

To mój pierwszy krem. Jest bardzo miły w użyciu - matuje cerę, ale jej nie wysusza. Dodałam jeszcze ok. 2mL kwasu hialuronowego. Polecam!

Jak narazie najlepszy krem jaki mialam i wlasnie zamawiam kolejny :)Mam cere mieszana,bardzo szybko sie zanieczyszcza, z pierwszymi zmarszczkami mimicznymi, wrazliwa-wiekszosc kremow mnie uczula,podraznia. Krem wydaje sie ciezki,tlusty, jednak przy nakladaniu okazuje sie zupelnie co innego-bardzo ladnie sie rozsmarowuje, nie zatyka mi porow, matuje delikatnie skore, nie podraznia, ladnie nawilza i co wazne cofa zmiany skorne. Kiedy czuje, ze cos chce mi wyskoczyc nakladam grubsza warstwe w to miejsce i pryszczolek sie zmniejsza :) naprawde super kremik :)

Fantastyczny krem; świetnie się wchłania, lekko matuje, idealnie nawilża. Po kilku dniach cera widocznie w lepszej kondycji. Polecam dla dużych i nastolatków.

Krem ma fajną konsystencję,świetnie się rozprowadza,nie ma żadnego zapachu.Wyszedł mi idealne.Polecam.

zgadzam się z wszystkimi opiniami. wiele lat używałam markowych drogich kremów teraz używam tylko robione kremy, sera, i efekty są zadziwiające.

Krem jest bardzo prosty w wykonaniu Zamiast wody użyłam hydrolatu z róży damaceńskiej. Skóra po zaaplikowaniu kosmetyku jest matowa, ale pod koniec dnia pozostawał na niej tłusty film. Chroni skórę przed zimnem. Ma gładka, przyjemna konsystencję. Jedyna jego wadą jest to, że wysuszył moje policzki i teraz za każdym razem piecze, gdy go nakladam. Uważam, że to winna alkoholu.

Krem mi nie wyszedł, ma grudki i brzydko pachnie. Pewnie zrobiłam coś nie tak, choć starałam się postępować wg instrukcji. Raczej nie kupię następnego zestawu do robienia kremu, bo najwidoczniej jestem kiepskim chemikiem.

Na mojej skórze bardzo nie sprawdził się efekt matujący, miałam wrażenie, że coś ciągnie mi skórę. Dodałam więc trochę maceratu z nagietka i kilka kropli ekstraktu nawilżającego i jestem zachwycona. Konsystencja też się poprawiła.