Olej z kiełków pszenicy NATURALNY

O oleju z kiełków pszenicy zdecydowałam się napisać, bo kończę już drugą buteleczkę. Wiele olejów działa na moją skórę wysuszająco, i muszę je stosować z balsamem nawilżającym. Ten radzi sobie znakomicie sam - a smaruję nim całe ciało (atopia), bardzo ładnie odżywia, napina i nie podrażnia.

Olej z kiełków przenicy to mój numer jeden sposród tych które używałam. Nigdy nie miałam tak niesamowicie gładkiej miękkiej i nawilzonej skóry. Stosuję go na noc gdyż jest dość tłusty i potrzebuje chwile żeby sie wchłonąć jednak to wcale mi nie przeszkadza ponieważ działa na moją suchą skórę rewelacyjnie. Polecam goraco wspaniały olej.

Ten olejek to po prostu rewelacja! Jest fenomenalną alternatywą dla zniszczonych i suchych włosów. Polecam jak najbardziej ;-)))

Olej świetnie nawilża, stosuję go na twarz z kwasem hialuronowym, smaruję nim ręce, jest świetny pod parafinę. Wmasowuję go także we włosy jako substytut jedwabiu. Pięknie pachnie zbożem :)

Mój absolutny faworyt wśród olejków. Pięknie nawilża skórę, wyrównuje ją, łagodzi podrażnienia i wszelkiej maści wypryski. Nie sądziłam, że olejek sprawdzi się na skórze mieszanej (ekstremalnie mieszanej), ale spisuje się rewelacyjnie. W dodatku przepięknie pachnie :) POLECAM

Póki co nie spotkałam lepszego leju, skóra staje się mięciutka i gładka. Polecam!

Zgadzam się z moimi przedmówczyniami.Olej jest na prawdę świetny.Stosuję go na końccówki włosów, smaruję nim skórę twarzy i ciała.Dość szybko się wchłania, bardzo dobrze odżywia, skóra jest po nim miękka, elastyczna.Polecam!

Olej wszechstronny - odżywia włosy i skórę. W połączeniu z olejkiem eterycznym z pomarańczy ujędrnia. Posiada zbożowy zapach i intensywny pomarańczowy kolor. Jest średnio gęsty, świetnie sprawdza się w serum z kwasem HA. Jako składnik pomadki do ust, bardzo dobrze pielęgnuje usta, zdecydowanie widać różnicę. Zawiera ok. 60% kwasów wielonienasyconych i rzeczywiście nie zapycha porów skóry. Cera już po 2 tygodniach staje się ładniejsza, o zdrowym i wyrównanym kolorycie. Polecam!

Olejek ma przyjemny, charakterystyczny zapach. Ładnie nawilża skore. Twarz jest gładka jak aksamit. Niestety u mnie okrutnie zapycha pory skory mimo stosowania razem z kwasem hialuronowym. Naprawdę szkoda :/

W końcu znalazłam odpowiedni specyfik do pielęgnacji moich włosów...stosowałam wiele odżywek, każda albo nie dociążała albo zbyt obciążała moje włosy. Albo się elektryzowały, albo kompletnie nie układały. Pielęgnacja włosów była dla mnie prawdziwym utrapieniem, bo czego bym na nie nie nałożyła nigdy nie byłam zadowolona z efektów. Włosy mam raczej skłonne do przesuszeń, mam ich sporo i są dość łamliwe. Stosowałam również pozytywnie oceniany olejek kokosowy oraz arganowy - żaden nie polepszał kondycji moich włosów...a teraz do sedna, olejek z kieków pszenicy to pierwszy od dłuższego czasu specyfik do włosów, który naprawdę ładnie wygładza moje włosy, są aksamitne i błyszczące, ale nie przyklapnięte i przeciążone. Po prostu cudo. I do tego pięknie pachnie latem. Sporadycznie stosuje do twarzy, na przemian z olejkiem z orzechów laskowych, skóra jest po nim miękka i wygładzona. Szczerze polecam!

Używam go razem z kokosowym, głównie na noc, świetnie działają na moja sucha i wrażliwa skórę ! Polecam !!!

Jeden z najbardziej tłustych olejów, jakie wpadły mi w ręce. I jest to niewątpliwie jego plus. Stosuję do olejowania włosów poniżej uszu, kiedy są wyjątkowo zniszczone. Jedyne, co dla mnie jest jego minusem to zapach przypominający siano, ale moja przyjaciółka uważa, że jest ładny, więc - co kto lubi.

Olej świetnie nawilża i wygładza skórę - używam go zamiast balsamu na noc, gdyż jest bardzo gęsty i tłusty. Idealnie odżywia nawet bardzo suchą skórę. Jedyną jego wadą jest okropny zapach, który kojarzy mi się z mokrym stęchłym sianem.

Od 9 lat kupuję w ZSK , olej jojoba i z róży ceniłam do tej pory najbardziej , ale po zastosowaniu oleju z kiełków pszenicy stwierdzam , że jest najlepszy z wszystkich , które dotąd przetestowałam . Skóra jest po nim miękka i ma odcień delikatnej opalenizny . Kocham go moja skóra też .

Olejek super! Stosuje na twarz, skóra mięciutka, ale pierwszy raz położyłam na wlosy na całą noc. Rano po umyciu i wysuszeni, blask mnie olśnił, wlosy lśniące ,mięciutkie i się nie puszą. Zamawiam następny!

Dziękujemy serdecznie za wspaniałą opinię ♥️