Hydrolat jałowcowy z jagód - bez konserwantów

Używam tego hydrolatu bezpośrednio na twarz oraz do wyrobienia maski z glinki zielonej. Skóra faktycznie poprawiła swój wygląd, szybko się wchłania i nie "ściąga" skóry. Jedyny minus to zapach - mało przyjemny, ale szybko się ulatnia więc można go spokojnie używać bezpośrednio na twarz. Polecam :)

No cóż - zapach jest okropny , gorszy niż myślałam. Natomiast bardzo dobrze działa na skórę i dla tego efektu , zgadzam się przecierpieć ten zapach . Chociaż nie jestem pewna czy bede na tyle odważna, żeby zamówić go ponownie :)

Obawiając się przykrego zapachu, zamówiłam najpierw próbkę hydrolatu i rzeczywiście zapach nie jest przyjemny - przypomina winną fermentację jagód jałowca. Ulatnia się jednak całkowicie w ciągu 2-3 minut, więc zupełnie mi nie przeszkadza. Efekty wspaniałe. Zaczęłam używać podczas fali upałów - najgorszego okresu dla mojej tłustej cery - i sprawdził się znakomicie. Doskonale oczyszcza, nawilża i uspokaja cerę. W upalne dni noszę mały atomizer w torebce, żeby móc odświeżać skórę twarzy - świetnie usuwa nadmiar sebum i reguluje jego wydzielanie, skóra przestaje się błyszczeć, ale bez efektu napinania i wysuszania naskórka. Polecam wszystkim do cery tłustej i problematycznej.

Mam skórę mieszaną, w strefie T często pojawiały mi się wypryski, które zupełnie zostały zniwelowane przez ten hydrolat. Jestem bardzo zadowolona z jego działania, zapach nie jest przyjemny ale można się przyzwyczaić, mi juz nawet nie przeszkadza, tym bardziej,że szybko znika.

Super hydrolat - zapach nie jest taki zły :)

Świetny! Bałam się trochę, że może podrażniać, ale nic z tych rzeczy. Delikatny i jednocześnie bardzo skuteczny. Jak dla mnie zapach jest do zniesienia. Taki typowo ziołowy, nie jest źle :)

Zapach nie jest najgorszy i bardzo szybko się ulatnia, więc nie musicie zwracać na niego uwagi. Ważne jest dobre działanie na skórę. Pierwszy raz zamówiłam ten hydrolat, ale już nie będę szukać innych.

Piękny, intensywny zapach, który nie każdemu się spodoba, ale ja osobiście jestem fanką takich kwaskowatych i mocnych woni. Hydrolat szybko się wchłania, a zapach nie utrzymuje się długo na skórze (nie ma się co obawiać jeśli zapach komuś nie podejdzie). Zużyłam dopiero ponad połowę butelki, ale muszę przyznać, że robi swoje, tj. dobrze tonizuje i oczyszcza skórę. Zastanawiam się na zakupem drugiej buteleczki :)

Rewelacja! To mój pierwszy hydrolat i jestem nim oczarowana. Zużyłam 200ml, więc mogę podzielić się spostrzeżeniami. Zapach, fakt - nie powala, ale ja się do niego tak przyzwyczaiłam, że na chwilę obecną zupełnie mi nie przeszkadza, a może nawet go polubiłam. Poza tym zapach nie utzymuje się długo na skórze. Trzyma moją kapryśną cerę w ryzach - ilość niespodzianek zmniejszyła się - zdecydowanie widzę antybakteryjne działanie. Nie wysusza, nie podrażnia. Stosowałam go również w trakcie złuszczania po yellow peel. Sprawdził się rewelacyjnie. Mam skórę tłustą ze skłonnością do przesuszeń i jestem uczulona na kwas salicylowy, który często występuje w drogeryjnych produktach, więc nie mam zamiaru kombinować - zamówiłam koleją buteleczkę :)

Po dwóch latach użytkowania muszę przyznać, że ten hydrolat jest cudowny :) Zapach jest charakterystyczny i bardzo mi się spodobał (zresztą znika dość szybko). Dzięki niemu z mojego czoła zniknęła "kaszka" z niemożliwych do usunięcia wyprysków, a skóra na twarzy jest zdrowa, nawilżona i ewidentnie szczęśliwa!

Dla Cery tlustej i miesznej jest idealny. Zapach jak dla mnie nieprzyjemny ale pewnie mozna sie do niego przyzwyczaic. ja nie zdazylam, uczulil mnie. Mialam kaszke na calej twarzy

Używam go bezpośrednio na skórę. Moje otwarte pory i tłusta cera go uwielbia :) pomaga mi też w eliminacji "krostek - potówek" po treningu na plecach i ramionach :) Ma specyficzny zapach, ale działanie tego warte :)

Po przeczytaniu opini bałam się zamówić ten produkt. Jednak cieszę się, że go zamówiłam. Zapach przypomina syrop dla dzieci, jak dla mnie jest on bardzo przyjemny.

Cudo, pomógł mi wyjść z posterydowego trądziku, kiedy moja twarz wyglądała tragicznie - masa ropnych, bolących krost i dodatkowo tzw. "kaszka" na całej twarzy. Zapach mało przyjemny ale nie drażniący. Zamówię na pewno kolejną i kolejną buteleczkę. Polecam każdemu z problematyczną cerą!