Algi morskie - spirulina

Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: w następny dzień roboczy
Cena brutto: 15,90 zł

Cena regularna:

15.90
Cena netto: 12,93 zł

Cena regularna:

ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
* - Pole wymagane

Opis

Spirulina - Spirulina Platensis  to zielono-niebieska mikroalga, posiadająca formę spirali. Jest najbardziej niezwykłą rośliną odżywczą, jaka została odkryta przez człowieka. Do dnia dzisiejszego nie znaleziono na naszym globie żadnego organizmu, żadnej rośliny, ani też żadnego środka kosmetycznego, który zawierałby tak bogatą kombinację naturalnych, łatwo przyswajalnych i bezpiecznych dla człowieka substancji odżywczych.

Jest bogatym źródłem
- protein,  
- witamin B12, A, E.
- aminokwasów
- kwasów tłuszczowych: kwas gamma-linolenowy (GLA)
- minerałów potas, wapń, magnez, cynk, selen, fosfor, 
- kompleksów cukrowych
- enzymów.

Cudowne właściwości alg znano już 1000 lat temu. Chińczycy jako pierwsi przygotowywali z wysuszonych wodorostów specjalny proszek, który miał ich zdaniem upiększać i odmładzać organizm. W 1980 roku Algi morskie - spirulina została wprowadzona po raz pierwszy na rynek jako produkt naturalny najwyższej klasy. Od tego czasu przeżywa swój „wielki powrót”.  Jest najczęściej badaną algą, obiektem intensywnych badań i przedmiotem tysięcy prac naukowych.

Algi morskie - spirulina jest używana jako surowiec kosmetyczny o specyficznych walorach witaminowych oraz wykorzystywana jako składnik do produkcji kosmetyków oraz do barwienia mydeł ręcznie robionych.

Spirulina: intensywnie nawilża wysuszoną i zmęczoną skórę całego ciała, powodując zadziwiające efekty już po pierwszym zastosowaniu

  • odżywia i ujędrnia
  • poprawia wygląd i koloryt skóry
  • likwiduje trądzik oraz zmiany skórne spowodowane trądzikiem
  • likwiduje niepożądane wypryski przebarwienia oraz zaczerwienienia
  • przynosi ukojenie popękanej i łuszczącej się skórze
  • wspomaga likwidację cellulitu

Spirulina działa na skórę jak serum,  które maksymalnie i natychmiast po kuracji poprawia ukrwienie, reguluje czynności gruczołów łojowych, poprawia koloryt skóry oraz jej wygląd, co zauważalne jest niemalże natychmiast. Przy tym pomaga regulować równowagę równowage kwasowo – zasadową, dzięki czemu cera staje się elastyczna. Wzmacnia naczynia krwionośne, chroniąc je przed pękaniem.
Algi morskie - spirulina nie tylko skutecznie zapobiega powstawanie na skórze znienawidzonych cienkich czerwonych „pajączków” ale również wzmacnia płaszcz wodni-lipidowy skóry, który chroni ją przed szkodliwym wpływem środowiska. Zawarty w tym produkcie kwas alginowy oczyszcza tkanki z produktów przemiany materii.

Dzięki właściwościom odżywczym i ściągającym pory, maseczka z alg nakładana jest np. po zabiegach oczyszczających skórę lub do zabiegów mających na celu maksymalne odżywienie skóry.

Stosowana jest na wszystkie partie ciała, tam gdzie skóra wymaga natychmiastowej regeneracji.
Zawarte w spirulinie składniki przyśpieszają rozpad tłuszczów, a co za tym idzie ułatwiają zwalczanie cellulitu. Dlatego też doskonale nadaje się na kuracje antycellulitowe, odmładzające w walce ze zbędnym tłuszczem.

Spirulina znajduje także zastosowanie do uszlachetniania mydeł - nadaje im zielony kolor i do tego wzbogaca.

Maseczka  ze spiruliny
2 łyżeczki miarowe spiruliny rozrobić w wybranym hydrolacie tak aby powstała konsystencja gęstej papki.
Nałożyć na twarz, szyję i dekolt. Zmyć letnią wodą po ok. 20 min

Maseczka przeznaczona do każdego typu cery ( suchej i tłustej, trądzikowej, także wrażliwej i naczynkowej). Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Przed nałożeniem alg należy dokładnie oczyścić powierzchnię skóry. Zalecany jest peeling, który spowoduje, że wartości odżywcze spiruliny wchłoną się lepiej i głębiej, co przełoży się od razu na widoczne efekty.

Maseczka  ze spiruliny i pełnotłustego mleka w proszku

1 łyżeczka miarowa spiruliny 
1 łyżeczka miarowa pełnotłustego mleka w proszku (kozie, krowie)

Składniki rozrobić w wodzie mineralnej niegazowanej tak aby powstała konsystencja gęstej papki.
Nałożyć na twarz, szyję i dekolt. Zmyć letnią wodą po ok. 20 min

Maseczka przeznaczona do każdego typu cery ( suchej i tłustej, trądzikowej, także wrażliwej i naczynkowej). Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Przed nałożeniem alg należy dokładnie oczyścić powierzchnię skóry. Zalecany jest peeling, który spowoduje, że wartości odżywcze spiruliny wchłoną się lepiej i głębiej, co przełoży się od razu na widoczne efekty.

Maseczka  ze spiruliny i jogurtu lub kefiru

1 łyżeczka miarowa spiruliny 
1 łyżeczka miarowa kefiru, lub jogurtu naturalnego

Składniki rozrobić w wodzie mineralnej niegazowanej tak aby powstała konsystencja gęstej papki.
Nałożyć na twarz, szyję i dekolt. Zmyć letnią wodą po ok. 20 min

Maseczka przeznaczona do każdego typu cery ( suchej i tłustej, trądzikowej, także wrażliwej i naczynkowej). Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Przed nałożeniem alg należy dokładnie oczyścić powierzchnię skóry. Zalecany jest peeling, który spowoduje, że wartości odżywcze spiruliny wchłoną się lepiej i głębiej, co przełoży się od razu na widoczne efekty.

Opinie o produkcie (128)

2 października 2011

Ten produkt jest fantastyczny!!! Zrobiłam sobie maseczkę z wodą mineralną. Następnego dnia w pracy zauważyli,że wyglądam "inaczej, na wypoczętą". Algi mają intensywny zapach.Podobny do zapachu karmy dla rybek akwariowych.Może być trudny do zniesienia.Udało mi się go trochę zamaskować przez dodanie kilku kropel olejku eterycznego. Ale warto poznosić ten smrodek dla efektu końcowego:-)

2 października 2011

Bardzo odżywia skore - efekt widoczny juz po pierwszej maseczce :) Moje spostrzezenia: - nalezy utrzymywac wilgotnosc maseczki - z im wiekszej ilosc alg zrobimy maseczke (bedzie na twarzy bardzo ciemno zielona, bliska czerni - tym mocniejszy efekt - 20 minut trzymac na buzi - glinka zielona jakby powodowala, ze maseczka staje sie delikatniejsza - dodaje do niej peeling ze skaly wulkanicznej i zmywajac maseczke delikatnie masuje buzie - dwa w jednym

2 października 2011

cudo!! jestem zachwycona...myslalam ze te wasze wpisy to przesadzone z lekka sa...ale zwracam honor! wyprobowalam na swojej mamie,zeby poddac testowi jeszcze i.... rewelacja...kilogramami bede zamawiac:)

2 października 2011

maseczka z alg jest świetna - po jej zmyciu mam wrażenie tak wypoczętej skóry, całkowicie odstresowanej. niesamowite uczucie :-) najchętniej robiłabym ją codziennie - efekt zzieleniałej twarzy oszałamiający - serdecznie polecam ALGI

2 października 2011

Zdecydowanie warto przemęczyć się 20 minut z tym okropnym zapachem, efekty wynagradzają wszystko. Skóra odzyskuje piękny, zdrowy kolor, jest promienna, mięciutka w dotyku, zupełnie jak latem. Gorąco polecam!

2 października 2011

Maseczka naprawed działa.. zapach myslałam że będzie znacznie gorszy - ale okazał sie całkiem do zniesienia;) efekt widoczny od razu po zmyvciu zielonej maski... skóra jest wygładzona, wypoczęta, świeża naprawde POLECAM ten produkt.

2 października 2011

Tak polecam efekt widac odrazu

2 października 2011

Rewelacyjna, wspaniały efekt, POLECAM!!! Aby maseczka nie wysychała tak szybko co parę min. pryskałam na twarz mgiełkę różaną.

2 października 2011

Po prostu rewelacja ! Do wszystkiego. Stosuje w steżeniu 100% jako maseczke do twarzy - skóra po niej jest wyraznie napieta, uelastyczniona,odzywina - czasami dodaje jeszcze wit.B3. Stosuje również razem z keratyną i wit.B3 jako maseczke do włosów - jest wrecz niesamowita - włosy mocniejsze, przestały wypadać , jakoś tak ładniej błyszcza wspanialej sie ukaładaja-po ułozeniu na szczotce zachowuja kaształt przez cały dzień !!! i co najwazniejsze super odbijaja od skóry juz nie są oklapnięte:):):) Szczeze polecam!!!!!!! A co do zapachu to wcale nie jest taki zły :)

2 października 2011

Chyba jestem pierwszą osobą niezadowoloną z działania spiruliny. Na policzkach popękały mi, po maseczce ze spiruliny, naczynia włosowate, dzięki czemu z daleka wyglądam jak bohaterka rosyjskiej bajki z lat 60. Z bliska jest tragedia. Całe policzki mam w siateczce popękanych naczynek. W życiu nie miałam takiej tragedii na twarzy :( Ten "zadziwiający" efekt nie powstał po niczym innym, bo nie zmieniałam ostatnio ani kosmetyków ani sposobów pielęgnacji skóry twarzy. Także przy skórze naczynkowej zachowajcie ostrożność!

2 października 2011

Jestem zadowolona ze spirulinki:),skóra naprawde miekka się robi zaraz po pierwszym zastosowaniu.Zapach jakos znoszę

2 października 2011

Ostrzegam przed zbyt intensywnym peelingiem przed maseczką- mam mikrodermabrazję z dax'a vulcanic mat. Następnego dnia skóra była po prostu mega czerwona.. wyglądało to strasznie.. mam nadzieję, że drugie podejście będzie zadowalające :)

2 października 2011

mi tez pomogla na tradzik-polecam

19 stycznia 2012

witam, zrobiłam maseczkę z alg + woda, trzymałam ok 30 min trochę za długo miałam póżniej różową buzię ostrzegam kto ma cerę wrażliwą najlepiej ok. 15 min. ale maseczka fajna skóra dobrze nawilżona polecam ;-)

6 lutego 2012

Używałam spiruliny jako maseczki już 4 razy i muszę powiedzieć że nie jestem bardzo zachwycona, może to zależy od typu cery moja jest mieszana ale u mnie dużych pozytywów nie było. Powiedziałabym raczej że skóra po użyciu jest wysuszona i ściągnięta. Chyba będę używała spiruliny tylko do kąpieli z maseczek zrezygnuje.

17 lutego 2012

Zrobiłam dziś pierwszy raz maseczkę. Smród okropny aż moje psy uciekały heh. jednak dla takiego efektu: skóra miękka, wypoczęta, promienna, przebarwienia i blizny jaśniejsze a to dopiero pierwszy raz, warto wytrwać :) serdecznie polecam!

20 lutego 2012

Dlaczego wszystkie Panie piszą o maseczkach na twarz. Przecież maseczkę z alg można nakładać na każdą część ciała. Dla mnie jest to rewelacja.

26 marca 2012

Rewelacja i jeszcze raz rewelacja

8 kwietnia 2012

Niestety ta maseczka się u mnie nie sprawdziła! Nawet nie przypuszczałam, że może być dla mnie tak nieodpowiednia, a tu niestety: twarz po zdjęciu maseczki była czerwona, wystąpiła piekąca wysypka i co gorsza wysypało mnie jeszcze bardziej na twarzy. Żeby nie było, dałam jej 3 szanse, bo myślałam, że może coś źle robię. Niestety, za każdym razem to samo. Chciałam zaznaczyć, że nie mam specjalnie wrażliwej skóry, więc jak się okazuje spirulina nie dla każdego!

10 maja 2012

Przykry zapach zniknął po 4 zastosowaniu. Skóra jest świetlista, wygląda zdrowo, wypryski, przebarwienia itp. znikają w zadowalającym stopniu, natomiast nie pojawiają się nowe, bardzo dobry skutek ma, jeśli przed zastosuje się korund. U osób z cerą wrażliwą może wystąpić lekkie zaczerwienienie, które znika dość szybko. Super produkt dla przemęczonej skóry. Polecam!

12 maja 2012

Bardzo, bardzo polecam! Kiedy dostałam spirulinę i ją powąchałam, to zniechęciłam się do zrobienia z niej maseczki. Jednak zaryzykowałam. Po nałożeniu jej na twarz nie czułam przykrego zapachu, a efekt był pozytywny. Skóra była bardzo gładka i odżywiona. Rewelacja.

15 maja 2012

Kiedy dostałam moje pierwsze opakowanie (wczoraj) otworzyłam) z nadzieją, że użytkowniczki przesadzają z opisem zapchu-myliłam się. Zapach okropny, bagno+coś zdechłego+ ryba=zapach spiruliny. JEDNAK WARTO!!!!!!!Te 20 min z tym śmierdzielstwem na twarzy działa cuda. PO pierwszym użyciu skóra jest napięta pięknie, gładziutka, nie przetłuszcza się tak szybko. Poza tym ajkby miałą taka poswiate promienna. CUDO CUDO CUDO CUDO CUDO CUDO CUDO!!!!!!POLECAM POLECAM POLECAM POLECAM POLECAM

21 maja 2012

Mnie zapach nie przeszkadza:). Efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania. Do tej pory chodziłam na maseczkę z alg do gabinetu kosmetycznego płacąc duże pieniądze. Teraz mam to samo, a może i lepsze bo wiem co nakładam na twarza za grosze. Moje zmarszczki są wygładzone i jakby spłycone, skóra rozświetlona i wyraźnie młodsza. Czego chcieć więcej?! Rewelacja

4 czerwca 2012

Mam cerę wrażliwą i alergiczną i niestety tylko po 10 min trzymania smierdzielstwa na twarzy miałam policzki w jakby popękanych naczynkach:( Szkoda, bardzo byłam ciekawa jej działania, ale w takim razie chyba zużyję algi do włosów. Jak widać nie na kazdą cerę ma zbawienny wpływ.

4 lipca 2012

Algi stosuję jako maseczkę - dodaję parę kropli olejku, do tego woda, spirulina i taką maź nakładam na twarz ;) zapach okropny, to fakt, ale po jakimś czasie przestaje przeszkadzać. Także na moje włosy działa rewelacyjnie- dodaję algi do maseczek. Polecam!

26 lipca 2012

Spirulina cudownie wygładza moje włoski! Mieszam z olejem i nakładam na noc, rano są gładziutkie i pięknie błyszczą. POLECAM!

29 sierpnia 2012

Maseczka fajna, buzia potem delikatna i gładka, lekko napięta. Nie zauważyłam jeszcze żeby znikały wypryski (po czterech użyciach), ale będę obserwować. Faktycznie, lepiej maseczki nie przetrzymywać, bo twarz robi się czerwona. Maseczka wszystko brudzi dookoła na piękną zieleń :) oczywiście, łatwo potem się zmywa. Zapach okropny, no ale sama natura.

7 września 2012

Stosuję maseczkę z alg zgodnie z zaleceniami - przed jej nałożeniem używam korundu, by lepiej zadziałała. Wszystko było w porządku, jednak za trzecim razem trzymałam na twarzy maseczkę jakieś 10 minut dłużej niż zwykle - około 25 min. Po zmyciu miałam zaczerwienioną twarz, następnego dnia piekącą wysypkę, a dzisiaj (3 dni po nałożeniu alg) - czerwoną i łuszczącą się skórę na policzkach. Także nie przesadzajcie ze zbyt mocnym peelingiem przed, i za długim trzymaniem alg na twarzy, efekty mogą być odwrotne do zamierzonych.

14 września 2012

Czytając opinie tutaj myślałam, że ten paskudny zapach to przesada. No cóż, nie była :P ALE: przy drugim użyciu ten zapach (dużo, dużo mniej intensywny) czułam tylko przy przygotowywaniu maseczki, a na twarzy już nie :) Więc warto pomęczyć się pierwszy raz z zapachem, zwłaszcza, że twarz po spirulinie jest gładka, trochę rozjaśniona i ogólnie ładnie wyglądająca :) Jeszcze jeden mały minus - ciężko się ją zmywa, mi to zajęło lekko 10 minut :( Mojej twarzy nie podrażniła (trzymam 15-20 min), ale mojej mamy już tak - ja mam cerę mieszaną, ona wrażliwą i naczynkową.

19 września 2012

Do spiruliny dodałam kwasu hialuronowego, wyciągu z aloesu, witaminę E, olej z kiełków pszenicy rozrobiłam maseczkę z wodą przegotowaną. Nałożyłam na twarz, szyję i dekolt, wcześniej piling korundowy. Trzymałam ponad pół godziny. Utrzymuje się lekkie zaczerwienienie ale skóra jest gładziutka, delikatna. Polecam!!! Jutro zrobię sobie z niej maskę antycellulitową :)

1 października 2012

Świetna maseczka, żaden produkt drogeryjny jej mi nie zastąpi. Mam cerę problemową, mieszaną i wrażliwą. Spirulina daje ukojenie mojej buzi, poprawia jej koloryt,napięcie oraz goi wypryski.Stosuję2 razy w tygodniu. Mój przepis na maseczkę: 1 łyżeczka alg, 1,5 łyżeczki wody termalne, duża kropla żelu hialuronowego potrójnego, 3 krople olejku tamanu, szczypta mocznika, szczypta all in one.

8 października 2012

Algi spisują się świetnie, nie likwidują trądziku od razu ale super nawilżają skórę, a o to najbardziej chodzi w trądziku, ja do maski dodaje 3 krople 100% olejku Manuka, niestety nie można go tutaj kupić, do tego łykam tabletki ze spiruliny i efekt jest świetny, trądzik w końcu znika :)

16 października 2012

Ile ml ma łyżeczka miarowa podana w opisie maseczki?

29 października 2012

Dołączam się:) ile ml ma łyżeczka miarowa podana w opisie?

24 listopada 2012

Dziś po raz pierwszy zastosowałam maseczkę z alg, posiadam cerę naczynkową i wrażliwą więc pozostawiłam ją na 12 minut w obawie by nie przedobrzyć.Jestem zadowolona cera gładka, rozświetlona i brak jakichkolwiek podrażnień.Fakt zapach specyficzny ale do wytrzymania.Trudna do zmycia lecz przy użyciu specjalnej gąbeczki do zmywania makijażu żaden problem:)

1 grudnia 2012

Niestety dołączam do grona niepocieszonych maską. Miałam wcześniej robione takie maseczki u kosmetyczki i nic specjalnego się nie działo. Wydawało mi się że algi mogą tylko pomóc i że nie ma szans żeby było inaczej. Dostałam uczulenia, ale to jeszcze nic, najgorsze jest to że postrzelały mi naczynka:(:( boję się próbować jeszcze raz nawet przy mniejszym stężeniu i krótszym czasie...

22 grudnia 2012

Ja całkiem przeciwnie, jestem bardzo zadowolona. Stosuję jako maseczkę z olejem z awokado i kwasem hialuronowym. Efekt widoczny od razu po zmyciu, jednak najlepiej u mojej Mamy. Genialna dla cery dojrzałej.

9 stycznia 2013

Wspaniała spirulina. Wcześniej używałam jej tylko do suplementacji, pomogła mi podnieść niski poziom żelaza do normy. Teraz zrobiłam z niej też maseczkę. Daje efekt "star face" jak ktoś już pisał. Skóra jest pełna blasku, napięta i nawilżona, nawet moja - naczynkowa i sucha. Super.

9 stycznia 2013

niestety dołączyłam do grona niezadowolonych ze spirulinki :( mama i kolezanka zachwycone jej dzialaniem, buzie maja gladziutkie i odzywione po niej, a ja czerwona jak burak...dziwne,bo nie mam cery naczynkowej, a tu nagle taki efekt. najgorsze, ze dalej w jednym miejscu widac pekniete naczynko :( szkoda

16 stycznia 2013

Osobom, którym spirulina podrażniła skórę polecam robić maseczkę z żółtkiem jaja (organicznego) i odrobiną treściwego jogurtu. Mojej wrażliwej i skłonnej do podrażnień cerze przepisy tu podane też nie przypadły do gustu, z żółtkiem za to REWELACJA. - Maski tego typu powinno się nawilżać, by nie doprowadzić do całkowitego wyschnięcia - np. wodą termalną, hydrolatem albo po prostu przegotowaną w spryskiwaczu. - Do zmywania używam ściereczki z mikrofibry - tak jest łatwiej i szybciej, gąbeczka też się nada

23 stycznia 2013

Do kobitek, którym spirulina podrażniła skórę, sama mam skórę naczynkową i u mnie nie nie pojawiły się żadne oznaki podrażnienia, z tym, że ja stosuję tylko pilling naturalny z czarnego mydła, savon noir, można go dostać w mydlarniach, ale lepiej zamówić orginalny gdzieś w internecie, także może to nie spiruliny a te peelingi, bo wiem, że osoby z cerą naczynkową nie powinny używać żadnych peelingów chemicznych...

28 stycznia 2013

uwielbiam!

3 lutego 2013

Spirulina jest świetna. Dla mnie 19-latki prowadzącej zaciekłą walkę z zaskórnikami spirulina jest świetną maseczka uzupełniającą kuracje przeciw bliznom potrądzikowym i zaskórnikom. Mojej 42-letniej mamy, gdzie spirulina działa prawdziwe cuda, cera gładka, świetlista, idealnie nawilżona. Będę kupować po wsze czasy :) Spirulinę zawsze mieszam z jogurtem naturalnym .

11 lutego 2013

Na wstępie chciałam zaznaczyć, że zapach spiruliny wcale nie jest najgorszy (przynajmniej dla mnie;).Fakt, nieco trąci glonami i rybą, ale jest jak najbardziej do zniesienia, dla mojego ukochanego również (szczególnie zważając na działanie).Sporządziłam najprostszą maseczkę - woda moneralna + spirulina.Wyszła gęsta, ciemnozielona papka.Trzymałam na twarzy jakieś 20 minut w międzyczasie spryskując twarz wodą, kiedy zaczynało szczypać.Maseczka ciężko się spłukuje, ale pomogłam sobie zwilżonymi wacikami kosmetycznymi.Rezultat jest naprawdę świetny: -skóra jest gładka, napięta -ożywiona skóra, nabiera zdrowego kolorytu -nie ma podrażnień POLECAM:)

16 lutego 2013

SPILURINA MA NAPRAWDE FANTASTYCZNE WŁAŚCIWOŚCI. UŻYWAM JEJ RAZ W TYGODNIU PO ZROBIENIU PILINGU. SKÓRA MOŻE PRZEZ OK GODZINĘ BYĆ ZACZERWIENIONA ALE PÓŹNIEJSZU EFEKT JEST GODNY POLECENIA. CERA WYGLĄDA NA ŚWIEŻĄ WYPCZĘTĄ I ODMŁODZONĄ. POLECAM

18 lutego 2013

W wyborze spiruliny kierowałam się opisem właściwości oraz komentarzami pań, które ją zastosowały. To był mój pierwszy raz i jestem po prostu zachwycona ;-) Maseczka mocno ściąnęła skórę, ale dość łatwo się ją usuwa. Dziś mam twarz nie do poznania! Skóra jest gładka i wypoczęta, koloryt wyrównany;-))) Rewelacyjny kosmetyk!

23 lutego 2013

Ja do swojej maseczki dodałam kilka kropel olejku z jojoba i kw.hialuronowego. Efekt już po pierwszym zastosowaniu- rewelacja. Twarz wygląda bardzo świeżo i jest gładka jak pupcia niemowlaka ;P

8 marca 2013

po pierwszym razie zrobienia sobie maseczki to byla tragedia! twarz mi spuchla ,bylam cala czerwona z atopowymi plamami na skorze,leczylam twarz prawie 2 tyg! ale dalam jeszcze raz szanse,lecz tym razem zrobilam inaczej.Przeczytalam gdzies przypadkiem ze aby maseczka nie przesuszala twarzy najlepiej polozyc ja na gaze.Najpierw robie delikatny peeling,potem smaruje twarz kwasem hialuronowym ,nastepnie klade na twarz gaze z apteki,i na to nakladam pedzelkiem maseczke.Trzymam 15 minut i jest super! sytuacja z przesuszeniem w takim wypadku sie nie powturzyla.Gaza powoduje to ze maseczka nie sciaga tak twarzy.polecam taki sposob:)

15 marca 2013

Jestem już przyzwyczajona do naturalnych zapachów, nie przeszkadzają mi one. Spirulina dla mnie pachnie szpinakiem i nie miałam z jej wonią żadnego problemu. Przed aplikacją zrobiłam peeleng z korundu, w trakcie nawilżałam twarz używanym już hydrolatem. Problem pojawił się później- twarz bardzo podrażniona, czerwona, piekąca. Pierwszy raz mam taką alergie, gdyż moja skóra nie jest w ogóle skłonna do podrażnień. Musiałam zastosować leki przeciwalergiczne, gdyż nazajutrz było jeszcze gorzej. Bardzo dramatyczna reakcja.

15 marca 2013

po pierwszej maseczce (algi +woda)twarz była zaczerwieniona, ale drugie podejście (algi +jogurt naturalny+kwas hialuronowy)REWELACJA!!! Skóra rozjaśniona, miękka, delikatna w dotyku. Polecam

18 marca 2013

zrobiłam maseczkę z wodą, razem z moją babcią. po pierwszym użyciu zarówno ja jak i ona nie zauważyłyśmy zbyt wielu zmian. skóra (zarówno na młoda jak i dojrzała) była miękka i gładka. poza tym żadnych innych efektów typu rozjaśnienie skóry, napięcie itp. zapach do zniesienia. zobaczymy co będzie dalej :)

20 marca 2013

Algi nakładam w połączeniu z glinką zieloną i jest szybko i rewelacyjnie. Jak poszłam do kosmetyczki i nakładała mi na koniec maseczkę z alg, to się dziwiłam, że tak ładnie pachnie. Jak jej powiedziałam, że używam czystych alg, to powiedziała, że na pewno jest to skuteczniejsze niż maseczki kosmetyczne, bo tam jest pełno chemicznych dodatków (zapachowych, konserwantów itp.) Polecam.

23 marca 2013

Algi są rewelacyjne!!! Mam cerę tłusta przez co bardzo często pojawiały się u mnie punktowo wypryski. Poza tym buzia święciła mi się przeokropnie pomimo że używałam matujących kremów i podkładów. Odkąd zaczęłam używać alg buzia niesamowicie mi się poprawiła. Maseczkę robię sobie raz w tygodniu łyżeczka alg i trochę jogurtu naturalnego. Cera jest zmatowiona i praktycznie żadne niespodzianki nie wyskakują się na twarzy :)

29 marca 2013

Jestem posiadaczką cery bardzo problematycznej. Cera mieszana, tłusta w strefie T, i sucha na obrzeżach. Do tego naczynkowa z bardzo, ale to bardzo widocznymi porami. Troche sceptycznie podeszłam do tej maski, nie wiedząc jak zareaguje na nią. Dlatego też nałożyłam ją na 12 min, zamiast na 20. Pierwszym spostrzeżeniem przeglądając się w lustrze było: A gdzie są moje pory:O? One naprawde się pozamykały, już nie wyglądały tak okropnie. Więc dla dziewczyn z naprawde wrażliwą cerą maska bardzo dobra, ale nie przesadzajdzie odrazu i na pierwszy raz nie trzymacjie maski 20min, lepiej stopniowo przedłużać czas trzymania. Dodatowo taka moja sugestia, jeśli ktoś chce maseczke tylko i wyłacznie na twarz (bez dekoltu itd) to proporcje łyżka alg na łyzke jogurtu i wody, jest troche za duża. Napewno zostanie Wam produktu. Ja kolejnym razem zrobie z połowy tych proporcji. Powodzenia w maskowaniu :)

7 kwietnia 2013

15 marca 2103 napisałam niezbyt przychylną opinię dla alg, ale powodem alergii okazał się hydrolat. Oba, ostatnio kupione hydrolaty zawierające sodium benzoate oraz Potassium sorbate. Oba podrażniają.

28 kwietnia 2013

Maseczka z tych alg jest po prostu cu-do-wna!! :) Szczerze polecam! Skóra jest gładka jak jedwab.

29 kwietnia 2013

Produkt rewelacja! Zapach da się znieść,a moim kotom się nawet podoba:)

21 maja 2013

śmierdzi jak mało co i jest NIEZWYKLE SKUTECZNA jak mało co!

28 maja 2013

Czy ktoś z Was próbował stosować spirulinę na włosy? Ja zrobiłam sobie taką mieszankę olejową (olej arganowy, witaminę b3, hydrolat lawendowy, mleczko pszczele, olej z pestek dyni, olej z pestek winogron) i zmieszałam ze spiruliną. Pomyślę jeszcze o jakimś zagęstniaczu, bo to wyszło za rzadkie jak dla mnie. Nałożyłam to na włosy na jakieś 2h i muszę powiedzieć, że efekt jest rewelacyjny! Włosy są mięciutkie, gładkie, końcówki odżywione. Dla mnie hicior. Żadna odżywka się nie umywa

31 maja 2013

Maseczka spirulnowa jest cudowna wspaniale odświerza i rewitalizuje buźka po niej jest odżywiona i promienna. Włoski też się polubiły ze spiruliną dodana do maski daje świetne rezultaty a włoski pięknie wyglądają.

1 czerwca 2013

Ja używam jej na razie jedynie na twarz i efekty są zadowalające, ale interesuje mnie czy ta spirulina nadaje się także do spożywania?

4 lipca 2013

ja to dodaje codziennie do posilku albo jak gotuje zupe krem albo do owsanki i dodatkowo wczoraj zrobilam sobie maseczke a mianowicie krem nivea zmieszalam z algami po prostu rewelacja....polecam wszystkim...

11 lipca 2013

Spirulina jest genialna! Stosuję ją jako maseczkę z wodą mineralną i kwasem hialuronowym. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu.

15 lipca 2013

Super!!! Efekt natychmiastowy. Polecam wcześniej zrobić dobrze peeling,żeby skóra lepiej to wchłaniała. Cały czas dbać o nawilżenie maseczki , tzn żeby była mokra:)

19 lipca 2013

polecam - :)

8 sierpnia 2013

Polecam!!!! Maseczka bez porównania z tymi sklepowymi, już po 1 użyciu widać róznice. Tak jak większość osób polecam wcześniej peeling (ja robie z pyły wulkanicznego lub z korundu) Dla mnie rewelacja :)

15 września 2013

Poprostu rewelacja ,,polecam,,

26 września 2013

Rewelacja, tym którzy jeszcze nie spróbowali- szczerze polecam!!!!!!

4 października 2013

Moja cera wrażliwa i naczynkowa bardzo dobrze znosi algi. Na początku stosowałam z wodą mineralną ale uczucie ściągania było nie komfortowe. Obecnie stosuję z odrobiną oleju z róży. Maseczka wogóle nie powoduje ściągania a efekt genialny. Skóra mięciutka, gładka, z wyrównanym kolorytem. Oczywiście przed aplikacją stosuję peeling.

8 października 2013

Jestem po pierwszej masce ze spiruliny. Schórę mam zaczerwienioną, ale myślę, że to szybko minie. Jestem bardzo zadowolona i polecam!

16 października 2013

Polecam maseczke, dzieki niej skora jest mieciutka, gładka, od razu widac efekt, skora wyglada lepiej,na swieza i wypoczeta i likwiduje wszytskie zaczerwienienia, od kiedy ja stosuje nie mam problemu z zaczerwieniami, naprawde polecam !

9 listopada 2013

Algi super. Oczyściły mi pory i wygładziły twarz. Zapach nieciekawy, ale czego się nie robi dla bycia piękną. Bardzo ściągało mi twarz, więc nie wytrzymałam 20 minut. Ogólna ocena jest bardoz dobra. Polecam!!

26 listopada 2013

Maseczka cudowna, wydajna- mi wystarczyła niecała łyżeczka i odrobina wody mineralnej. Zapach mi nie przeszkadza, chyba przyzwyczaiłam się do tych "zapachów naturalnych kosmetyków" Maseczka wysycha dość szybko,także spryskuję wodą. Cera wygładzona, odświeżona, oczyszczona-super :)

13 grudnia 2013

Łagodzi trądzik i wyprysk, w moim przypadku lepiej od antybiotyku.

16 grudnia 2013

Produkt rewelacyjny, świetne działanie, jestem zachwycona. Odmienia twarz, jest gładka, zdrowo zaróżowiona, ZDROWA. Działa lepiej od niejednej mega drogiej maseczki z apteki. Zapach-można się przyzwyczaić. Poza tym efekty wynagradzają!

17 grudnia 2013

Hej dziewczyny, mam do Was pytanie...algi są super jak chodzi o działanie ale strasznie brudzą nie wiem może coś źle robie ale po prostu zmyć je z łazienki, skóry i wszystkiego to dla mnie dramat wszystko jest zielone...co polecacie?

31 grudnia 2013

Moje pierwsze podejście do maseczki i skóra zaczerwieniona , a trzymałam ją zaledwie 5 minut. Chyba nie dla mnie.

6 stycznia 2014

Spirulina działa cuda na mojej twarzy! Skóra jest nawilżona i gładka a zapach po kilku minutach przestaję zauważać. POLECAM :)

16 stycznia 2014

Mam 31 lat,algi są fantastyczne, zapach,uważam nie jest wcale taki zły, używam alg razem z jogurtem naturalnym jedna łyżka jogurtu na łyżkę alg.Zapach suchego produktu jest nieciekawy, ale jak już sie przygotuje maseczkę nawet jest przyjemny, to nie jest intensywny zapach, raczej delikatny.Z jogurtem nie zasycha. Efekt jest od razu zauważalny, gładka i jednolita cera. Mam skóre na twarzy delikatną, przesuszoną i naczynkową,tzrymałam maske na twarzy 15 minut i nie miałam żadnych zaczerwienien, a skóra pięknie nawilżona! Polecam!

16 stycznia 2014

Aha i używam alg w kąpieli, dzięki czemu nakładam na twarz, szyje i dekolt, spółkuję i wszytsko spływa razem z wodą i nie mam problemu z zielonym kolorkiem w całej łazience

7 lutego 2014

Algi jak dla mnie to cudowny specyfik :) buzia jest wygładzona, krostki znikają, mniej się przetłuszcza. Stosuje ją już 4 raz i widzę znaczną poprawę mojej tłustej cery. Zapach mnie nie przeraża, już po 2 użyciu zdążyłam się przyzwyczaić. Już zamówiłam kolejne opakowanie !!

7 lutego 2014

Kupiłam pod wpływem komentarzy, fakt zapach obrzydliwy, ale działanie super!!! Twarz rozjaśniona, oczyszczona. Już nie pamiętam kiedy kupiłąm drogeryjny kosmetyk do pielęgnacji cery. Na pewno będę stale dokonywać zakupów w tym sklepie, rewelka.

11 lutego 2014

Przed maseczką zrobiłam peeling a potem na 12 minut nałożyłam spirulinę. Efekt: gładka skóra, odświeżona, delikatne zaczerwienienie w okolicach nosa i trochę przy oczach. Ciężkie do spłukania a specyficzny zapach mi nie przeszkadzał :) Następnym razem spróbuję z jogurtem.

12 lutego 2014

Ja robie maseczke z woda niegazowana ...wczesniej robie peeling . Nakładem ja na twarz i dekolt . Po ok.15 min wchodze do wanny i tam ja zmywam....kąpiel koncze juz w algach hehe Rewelka :-)

13 lutego 2014

spirulina + hydrolat/woda mineralna = najlepsza maseczka jaką miałam przyjemność stosować :) Skóra jest rozświetlona, odżywiona, jędrna. Już kilka razy zamawiałam algi z ZSK i polecam z czystym sumieniem :)

7 marca 2014

Świetny produkt, zawsze najpierw robię peeling, a potem nakładam na 20 minut (nigdy dłużej, boję się po przeczytaniu komentarzy :)) maseczkę ze spiruliny + mleka + ewentualnie jakiejś glinki. Skóra się wygładza, uspokaja, rozjaśnia i matowi ale nie wysusza. Polecam :)

9 marca 2014

Trzeba uważać z nakładaniem maseczki na policzki. Moje zostały podrażnione, w efekcie kilka naczynek pękło. Maseczka nałożona na strefę T w porządku. Wolę jednak glinkę.

10 marca 2014

Najlepsza maska jaka uzywalam w zyciu, a bylo ich wiele! Uzywam 3 razy w tyg mieszajac z wyciagiem z aloesu ( stezony 10ciokrotnie). Niemozna dopuscic do zaschniecia maski na twarzy bo na 100% skora sie mocno zaczerwieni na conajmniej godzine. maske mozna przykryc przezroczysta folia kuchenna(cling film) co utrzyma wilgoc, lub nalozyc bardzo gruba warstwe maski i co jakis czas posikac woda. Skora juz po pierwszym razie jest mieciutka, nawilzona, promienna, koloryt wyrownany, moje pory na policzkach zamkniete!!! mam nadzieje ze efekt sie utzyma. Dla mnie cud malina! Juz nigdy nie uzyje innej maski!

19 marca 2014

Mnie bardzo uczuliła , chodziłąm przez trzy dni z czerwoną buzią.Dodaję do szamponu do włosów+jajko+ zielona glinka

25 marca 2014

Niestety jestem jedną z tych, której skóra twarzy nie toleruje spiruliny :( Po 10 minutach trzymania pierwszej maseczki skóra twarzy jest podczerwieniona. Mam nadzieję, że olej kokosowy trochę ją nawilży i nie będzie jutro już nic widać. Na szczęście na uda maseczka działa o wiele lepiej :)

29 marca 2014

Efekty widać już po pierwszym zastosowaniu :) Używam raz w tygodniu na twarz po wcześniejszym peelingu z cukru. Zapach odstrasza tylko w opakowaniu, nałożony jest niezauważalny. Największą zaletą tego produktu jest to, że przedłuża efekt wygładzenia i do tego rzeczywiście wyrównuje koloryt, cera ma "żywszy" kolor, jest mięciutka i odżywiona. Stosuję w proporcjach: pół łyżeczki spiruliny mieszam z 1 łyżką wody mineralnej niegazowanej. Podsumowując: POLECAM i już nigdy nie wrócę do sklepowych maseczek :)

7 kwietnia 2014

Dzisiaj przyszła moja pierwsza przesyłka z ZSK i od razu rzuciałam się na moje algi. Wszystkie ochy i achy, których się naczytałam się sprawdziły. To moja maska-cud i nie zamierzam przestać jej używać. A zapach... może i jestem dziwna, ale go bardzo lubię :D Jeśli ktoś zaznajomiony jest z jedzeniem japońskim i sushi, wtedy zapach nie powinen drażnić ;)

7 kwietnia 2014

Maseczka jest rewelacyjna. Skóra jest jaśniejsza, wygładzona bez wcześniejszych oznak zmęczenia a także przy regularny stosowaniu oczyszczona. Maska ze Spiruliny jest strzałem w dziesiątkę. Po nałożeniu robi wrażenie na moim chłopaku a po zmyciu na mnie;). Polecam.

18 kwietnia 2014

Od tygodnia jestem szczęśliwą "posiadaczką" kilkudziesięciu produktów z tego sklepu.Jestem zachwycona! praktycznie wszystkimi, co do powyższych komenatrzy o SPIRULNIE to faktycznie jest rewelacyjna.....z wieloma z nich tj.kwas hialuronowy,olejki arganowy, makdamia i oczywiście spirulina NIE ROZSTANE SIĘ JUŻ NIGDY:)!wiem:)

1 maja 2014

Spodziewalam sie o wiele wiecej. Plus jest taki, ze po pierwszym uzyciu spirulina nie pogorszyla stanu mojej cery. Skora po maseczce jest lekko sciagnieta, oczyszczona, ale nie widze dodatkowego efektu w postaci np.nawilzenia, rozjasnienia czy wyrownania kolorytu. Dodatkowo balagan w lazience nie byl wart zabawy. Wszystko bylo zielone hehe Niech zyje gracja :D

24 maja 2014

Przy pierwszym użyciu zapach mnie zabił. Było mi niedobrze i myślałam, że już nigdy więcej. Potem zaczęłam mieszać spirulinę z glinką i to jest najlepsza maseczka, jaką kiedykolwiek miałam. Nawilża, wygładza, oczyszcza, niedoskonałości stają się mniej widoczne. Polecam nakładać tuż przed tym jak wejdziecie pod prysznic/kąpiecie się. Wtedy nie zasycha na twarzy.

12 lipca 2014

Spirulina zawsze ją kupuje i stosuje raz w tygodniu. Moje bruzdy na czole...to przeszłość.Skóra jest naciągnięta i jędrna, stosuje z niej maseczki na ciało i przy zmywaniu dodatkowo w niej moczę włosy i ciało... rewelacja! Rok stosowania moja cera wygląda znacznie młodziej, naprężona cera twarzy i ciała.Zawsze będę kupować w sklepie z tak dobrymi produktami!

30 lipca 2014

Szczerze współczuje osobom które dostaly wysypki po algach jest to moje odkrycie roku sugerujac sie negatywnymi komentarzami zmylam maske szybko po 10 min a wczesniej zrobilam probe na policzku i zadnego szczypania zaczerwienienia nie bylo (przed polozeniem maski zrobilam kwas migdalowy) natomiast moje plamy posloneczne rozjasnily sie a tradzik zmalał rowniez odcien cery nieco sie zmienil na zdrowszy kolor jestem bardzo zadowolona ( zmieszalam 10gr z 2 -3 lyzkami wody rozanej , zapach nie jest taki jak opisuja co poniektorzy jesli trzyma sie nos w opakowaniu to moze on wkoncu przyprawic o dreszcze:-), pryskalam twarz woda zrodlana z lodowki nie pozwalaj masce wyschnac poniewaz kiedy maska zasycha wyciaga wode ze skóry tak trzeba postepowac rowniez z innymi maskami chyba ze jest zaznaczone inaczej )

10 sierpnia 2014

drogie Panie dla mnie nie ma już nic lepszego jak mieszanka alg i zielonej glinki!!! nakładam na ciało i owijam folią spożywczą. Dodaję oleju ze słodkich migdałów i macerat z morszczynu pęcherzykowatego. Moje uda pośladki i brzuch zrobiły się mega wygładzone i to już po paru seriach :) na koniec wcieram balsam antycellulitowy, który zrobiłam z receptury sklepu :)same algi również okładam biust i zawijam folią. Moje domowe SPA nie zamienię na inne :)

16 sierpnia 2014

Produkt super!!! Efekty widać od razu!!! Tylko smród zepsutych jajek jest nie do zniesienia!!

17 sierpnia 2014

Cudo! Po przeczytaniu komentarzy balam sie jak moja skora (wrazliwa, naczynkowa z wypryskami) zareaguje na nia przy pierwszym kontakcie- zrobilam mieszanke 1:1 z glinka biala porcelanowa i d-pantenolem efekt: piekna, promienna, czysta i jasna skora! Polecam

21 września 2014

widzę,że są osoby narzekające na zaczerwienienie skóry po spirulinie - naprawdę nikt nie wpadł na wykonanie próby uczuleniowej w mało widocznym miejscu?

10 października 2014

Jak dla mnie zapach całkiem fajny, jak ktoś lubi sushi i tym samym zapach alg to będzie zadowolony :) Co do skuteczności, potwierdzam to co napisano wcześniej. Polecam nakładanie maseczki przed snem, aby rano jeszcze domyć twarz, bo mimo zmywania maseczki zostaje zielonawa poświata i wygląda się trochę trupio :)

5 listopada 2014

Lubię algi, bo mam wrażenie, że świetnie odżywiają moją cerę. Po maseczce jest zawsze taka delikatna, jakby porcelanowa. Lubię ten efekt. Zapach charakterystyczny, ale da się przyzwyczaić. Stosuję naprzemiennie z glinką zieloną lub błotem z Morza Martwego i widzę bardzo pozytywne efekty. Polecam.

17 listopada 2014

Bardzo zastanawiałam się jaki będzie miała zapach. Oczekiwałam gorszego. Dla mnie pachnie suszonymi grzybami, może trochę karmą dla rybek, ale do zniesienia. Mój przepis na maseczkę ze spiruliną; mieszam pół na pól z glinką białą kaolińską, 1-2 krople kwasu hialuronowego, 1-2 krople olejku z drzewa różanego, zamiast wody hydrolat różany. Mieszanina pachnie dosyć ładnie - różami. Można dodać dowolnego oleju. Trzymam około 20 min - co jakiś czas spryskując wodą. Gdy zasycha zaczyna ściągać twarz, co powoduje zaczerwienienie. Zmywam wodą. Wycieram ręcznikami papierowymi, żeby nie pobrudzić normalnego. I na koniec przecieram hydrolatem różanym. Coś wspaniałego.

25 listopada 2014

Genialne działanie, przyjemny kolor i to uczucie dogłębnego odżywienia skóry. Cudo! Co do zapachu - jest naprawdę znośny, a dla fanów sushi nawet i przyjemny. Polecam ją stosować jako produkt 2w1 z peelingiem ze skały wulkanicznej - efekt jest rewelacyjny! A do tego można zaoszczędzić trochę czasu ;)

3 grudnia 2014

Świetny produkt !! Aby maska nie zasychała, przygotowałam ją z dodatkiem oleju z awokado. Rewelacja !! Skóra miękka i gładka. Polecam . !!

7 grudnia 2014

Mój ulubieniec. Oprócz tego, że dobrze oczyszcza i wygładza skórę, idealnie ją nawilża. Przy glince zielonej bardzo często po spłukaniu maseczki muszę sięgać po krem nawilżający, przy tych algach - nic już nie muszę nakładać. Twarz jest idealna: promienna, lekko rozświetlona, a co najważniejsze - oczyszczona i nawilżona. Polecam także dosypanie niewielkiej ilości peelingu ze skały wulkanicznej - efekt oczyszczenia i wygładzenia jest jeszcze większy. Gdyby nie chęć przetestowania innych produktów z tej strony, zamawiałabym tylko ten produkt do domowych maseczek ;)

14 grudnia 2014

Ja chyba jestem uczulona. Zrobiłam sobie test na ręce, po 5 minutach trochę swędziało a po zmyciu miałam zaczerwieniony placek. Dziewczyny polecam robienie testów przed nałożeniem nowych preparatów. Nie wiem dlaczego, ale u kosmetyczki miałam już nakładane algi i nigdy nie miałam uczulenia.

26 grudnia 2014

Produkt bez którego nie wyobrażam sobie pielęgnacji cery. Lekko zwęża pory, cera jest odświeżona, wypoczęta. Dla spotęgowania miękkości i nawilżenia dodaję kwas hialuronowy lub olej - ostatnio jojoba. Podczas rozrabiania chłonie sporo wody.

29 grudnia 2014

Żeby skóry nie podrażnić/zaczerwienić, należy nakładać na czystą skórę (bez dodatków kremów i innych cudów, najlepiej nałożyć w miarę lekką konsystencję i co pewien czas zmiękczać delikatnie nasączonym wodą wacikiem, żeby nie utworzyła się sucha skorupa, szczególnie na brzegach. Jeśli zbyt zaschnie na twarzy, przed zmyciem, stopniowo nasączać watą z wodą, aż uzyska lepką konsytencję- zdecydowanie odradzam ściąganie "siłowe" zaschniętej maski. Skóra po zdjęciu maski nie jest zaczerwieniona i naczynka nie popękają :)

5 stycznia 2015

Stosuję raz w tygodniu maseczkę ze spiruliny, mieszam ją z hydrolatami, np. szałwiowym lub oczarowym, zdarzyło mi się domieszać trochę glinki zielonej, wtedy konsystencja maseczki robi się gładsza. Trzymam 10 minut, efekty są naprawdę świetne, cera jest dobrze oczyszczona, pory mniej widoczne, zaskórników brak. Niestety nie jest to efekt długotrwały i następnego dnia nie ma po nim śladu (mam cerę mieszaną z bujnym przetłuszczaniem w strefie T), natomiast ogranicza na dłużej wydzielanie sebum i leczy niefajne niespodzianki typu wypryski. Zapach wstrętny, ale na szczęście nie jest bardzo intensywny i nie pozostaje na skórze, poza tym dodatek hydrolatu trochę maskuje przykre wrażenia węchowe, da się przeżyć :).

5 stycznia 2015

Wypróbowałam wspólnie z siostrą (ona cera normalna, ja - mieszana, ze skłonnością do podrażnień i przesuszenia). Obie byłyśmy bardzo zadowolone. Skóra wypoczęta, wygładzona, miękka i rozjaśniona. Zapach nie jest najprzyjemniejszy, ale znosi go mój chłopak, więc nie jest tak źle :) Efekt warty kupna!

8 lutego 2015

Mam suchą skórę,te algi są wspaniałe. Oczyściły pory skóry i nawilżyły moją cerę. Zapach co prawda niezbyt jak to algi, ale efekt ich działania warty tej małej niedogodności.

7 marca 2015

Kolejna zachwycona użytkowniczka. Cera po maseczkach z samej spiruliny jest fantastyczna, z dodatkiem bazy peel-off też świetnie działa. Podrażnia mnie tylko jak wyschnie na buzi. Polecam!

16 marca 2015

Przecudne algi o zapachu śledzia i magi? Zapach da się przecierpieć dla cudownego efektu-porcelanowej cery. Niestety geny obdarzyły mnie trądzikiem, lecz stosowanie alg(50%) razem z ekstraktem truskawkowym(50%), uspokaja stany zapakne na twarzy,wygładza ją a krostki nie są aż tak czerwone. Na pewno algi poprawiły też długoterminowo stan mojej cery, stała się bardziej nawilżona, występuje mniej pryszczy i nie ścieka ze mnie tłuszcz listrami :) Polecam 6+ Nie przedobrzajcie z ilością wody dodawanej do tworzonej maseczki, im mniej wody-tym mniej czuć zapach gdy jest na twarzy a algi nie spływają i nie brudzą ubrań.

27 czerwca 2015

Latem cera szybciej się przetłuszcza, błyszczy i wyskakują różne wypryski. Ja robię natychmiast maseczkę ze spiruliny, hydrolatu bułgarskiego różanego, kwasu hialurunowego (1%) i sporo olejków (np. araganowy i z awokado, albo z makadami co akurat w szafce posiadam) tak aby maseczka szybko nie zasychała. Można kombinować, a efekt piorunujący! Budzę się rano i śladu nie ma po drobnych wypryskach :) cera się nie świeci i staje się jędrniejsza. Polecam!

21 lipca 2015

Nie wysycha szybko jeśli dodasz łyżeczkę oliwy( 1 łyżeczka spiruliny,1 łyżeczka. Oliwy(ja dałam b.dobrej jakości oliwę z oliwek),3 łyżeczki wody mineralnej

20 grudnia 2015

Do tej pory stosowalam jedynie w połączeniu z wodą mineralną. Jestem zadowolona, efekty widać natychmiast po zmyciu maseczki - skóra wygładzona i miękka, a krostki mniej widoczne :)

13 marca 2016

Jeden z moich niezbędników. Nie mogę się bez alg obejść, dlatego zaraz zamawiam kolejne :) Dogłębnie oczyszczają skórę, pięknie wygładzają. Fakt, że szybko wysychają i ciężko się zmywają, ale naprawdę jestem w stanie na to przymknąć oko bo są tego warte!

11 maja 2016

Od pierwszego uzycia efekty widoczne, bardzo wydajna, można spróbowac użyc takze na włosy. Zapach niektórym może nie odpowiadać (pkarm dla rybek), trochę da sie go zamaskowac np olejkiem pichtowym

23 czerwca 2016

Zmieszałam 1 łyżeczke proszku z 2 łyżeczkami jogurtu naturalnego, przesadziłam z trzymaniem maseczki na twarzy (30 minut). Efekt: czerwona, lekko piekąca, jak po nadmiernym opalaniu skóra. Nie mam cery problematycznej a jednak mi podrażniła. Chyba nie dam jej drogiej szansy wolę nie ryzykować :(

17 lipca 2016

Spiruline wrzuciłam do koszyka jako dodatek. Łatwo ją rozrobić z wodą. Zapach jestem w stanie przeżyć. Naprawdę ładnie napina skórę, dodaje jej blasku.Szybko zasycha i naprawdę polecam pilnować,by była mokra. W miejscach, w których zaschła skóra była podrażniena.

11 września 2017

Nie wiem jak mogłam bez niej żyć wcześniej. Najlepszy produkt

28 grudnia 2017

same zalety! buzia po niej jest gładka, pełna blasku i mięciutka, jedyna wada jaką widzę to zapach, trochę jak pokarm dla rybek, ale dla takich efektów - warto!

21 stycznia 2019

Mój efekt jest odwrotny od opisanego, zamiast zlikwidować przebarwienia, zostrzyła, a moja skóra teraz jest sucha i popękana! Jestem w szoku! Mam wrażenie, ze ta maska spaliła mi skórę twarzy! Tragedia.

23 stycznia 2019

po jej użyciu, mam wrażenie, że skóra momentalnie zaczyna mi się goić. polecam

3 stycznia 2021

Stosuję maseczki z czystej spiruliny na bazie wody lub hydrolatu, niczego więcej nie trzeba. Maseczka jest rewelacyjna! Skóra po zastosowaniu jest promienna, bardziej napięta i wygładzona. Mam cerę tłustą, skłonną do zapychania i wyprysków, spirulina sprawdza się idealnie choć ostrzegam posiadaczki cery naczynkowej, suchej i bardzo wrażliwej, bo spirulina czysta może przesuszać, podrażnić i spowodować zaczerwienienia. W przypadku wrażliwej cery po prostu warto spirulinę albo trzymać krócej na twarzy, albo dodać łagodną glinkę/kwas hialuronowy/jogurt naturalny czy wybrany olej żeby złagodzić jej działanie.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium