Witamina C rozpuszczalna w olejach
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
Rozpuszczalna w olejach, trwała postać witaminy C - palmitynian kwasu askorbinowego. W skórze łatwo ulega przekształceniu do biologicznie czynnej postaci - kwasu askorbinowego. Witamina C stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesu syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę, i wpływa na spłycenie zmarszczek. Obecność kwasu askorbinowego powoduje regenerację witaminy E. Witamina C zalecana jest przy także przy pielęgnacji cery trądzikowej i po kąpielach słonecznych.
INCI Ascorbyl Palmitate
Postać
Zastosowanie
- jeden z najefektywniejszych naturalnych przeciwutleniaczy
- efektywnie chroni komórki skóry przed atakiem wolnych rodników
- uczestniczy w syntezie elastyny i kolagenu
- zapewnia delikatne działanie przeciwbakteryjne
- zmniejsza przetłuszczanie się włosów
Można dodawać do kosmetyków w I fazie ich przygotowywania, w czasie ogrzewania. Dodawać do fazy olejowej.
Przechowywanie
Receptury:
MASŁO DO SKÓRY BARDZO SUCHEJ I Z AZS
Joanna Kwaśniewska
Uwielbiam witaminę C, ale zawsze miałam problem z robieniem serum na bieżąco. Bardzo się ucieszyłam z tej formy witaminki- bardzo dobrze się rozpuszcza i co najważniejsze- jest stabilna. Efekty będą po długotrwałym stosowaniu, ale już teraz widzę poprawę- skóra jest rozjaśniona, bardziej elastyczna.
Agnieszka Kozak
Niestety, próbowałam dwukrotnie i nie chce się całkowicie rozpuścić , rownież przy 5% stężeniu... A ogrzewanie cennego oleju i witaminy C mija się z celem... Szkoda, bo dzialanie witaminki w innej formie jest świetne
Aleksandra N.
Też próbowałam rozpuścić Ascorbyl Palmitate z innego sklepu (dostałam trochę w prezencie od znajomej Włoszki, nie wiem gdzie kupiła) i też z marnym skutkiem: 0.03g w 4 gramach lekko podgrzanego oleju roślinnego – rozpuścił się, ale olej po wystygnięciu zrobił się matowy, czyli A.Palmitate wytrącił się. Zwiększyłam ilość oleju – skutek ten sam – po ostygnięciu rozproszony a po kilku godzinach proszek osiadł na dnie. W notatkach wygrzebałam, że rozpuszczalność Ascorbyl Palmitate w 25°C to: w wodzie 0,0002%, w olejach roślinnych 0,03-0,12% (ale kto by robił takie tłuste kremy???), w etanolu 12,5%, w glicerynie 0,01%. Powodzenia! Zresztą nawet w sklepowych kremach z wit.C jeśli jest, to gdzieś na końcu INCI, czyli w mikroskopijnych ilościach (licho wie czy w tak małych dawkach robi coś dla skóry) albo w zestawie z innymi formami vit.C, żeby jednak coś zrobił. Powróciłam więc grzecznie do robienia prościutkich a jakże skutecznych 5-cio/7-mio dniowych żeli lub toników z kwasem askorbinowym (SAP zbytnio rozrzedza mi kremy, choć w zestawie all-in-one nie, MAP nigdy nie miałam, ale czytałam że jest sporo niejasności odnośnie utleniania się produktu i wcale nie jest taki prosty w obsłudze, Tetrahexyldecyl Ascorbate diabelnie drogi, wolę położyć na twarz papkę z kiwi czy truskawki a zaoszczędzone pieniądze wydać na składniki, których nie ma w taniej formie: Q-10, nano-, liposomy, ceramidy czy dostawę paczki z zagranicznego sklepu z produktami, których w Polsce nie ma. W każdym razie, jeśli ktoś ma sposób na skuteczne rozpuszczenie Ascorbyl Palmitate, to niech będzie taki miły i się nim podzieli – Joasiu Kwaśniewska, zaglądasz tu jeszcze? Z góry dziękuję.
Dagmara
Aleksandro, ja nie widzę możliwości rozpuszczenia jej w oleju nieodpornym na ciepło albo przy tylko lekkim podgrzaniu skoro to palmitynian a kwas palmitynowy nie topi się w temp pokojowej. Mam nadzieję, że jej właściwości są zachowane pomimo podgrzewania skoro pisze, że można dodawać do I fazy w metodach na ciepło i zawsze tak robiłam. Skoro da się rozpuścić w etanolu, to można to wykorzystać jeśli konserwujemy spirytusem krem na zimno choć nigdy tego nie próbowałam.
Aleksandra N.
Problem nie jest w tym, że za słabo olej podgrzałam bo był to chyba winogronowy i w ramach eksperymentu (koleżanka od której go dostałam uprzedziła, że draństwo nie chce się rozpuszczać) podgrzałam solidnie, ale w tym że po ostudzeniu witamina wytrąciła się, czyli nie rozpuściła. Etanolu nie mam i nie szukam bo ścina, denaturuje proteiny a niszcząc strukturę skóry umożliwia penetrację substancji niepożądanych. Owszem, używam ekstraktów wodno-etanolowych, ale w formule są to mikro ilości. Niestety nie mogę zapytać koleżanki czy i jak sobie poradziła bo skończył się nasz raport służbowy i razem z nim skończyła znajomość. Acha, uprzedzała mnie, że A.Palmitate jest substancją termolabilną a i w karcie technicznej ZSK(str. 3) jest napisane: Rozkład termiczny: rozkłada sie podczas ogrzewania... W każdym razie dzięki za podpowiedź Dagmaro, gdy ma się problem to niewiele osób jest chętnych do pomocy.
aga
bardzo dobrze sie rozpuszcza nawet w wysokich stezeniach i sie nie rozwarstwia
Paulina
Kompletnie nierozpuszczalna na zimno. Gdy całość ogrzejemy to owszem, rozpuści się, ale potem wytrąci spowrotem, matowiąc produkt.