Olej z pachnotki ORGANICZNY
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
Pachnotka zwyczajna znana jeszcze pod nazwą pachnotka uprawna, Perilla frutescens (Perilla ocimoides), jest jednoroczną rośliną oleistą, z rodziny jasnotowatych (wargowych). W Polsce uprawiana jako roślina ozdobna z liści. Pochodzi i jest głównie uprawiana w południowej Azji dla owoców — rozłupek (zawierających ok. 50% tłuszczu), z których otrzymuje się olej. Olej dostępny w naszym sklepie jest tłoczony na zimno i nierafinowany. Produkt posiada Certyfikat organizacji Soil Association
Koncentracja w produkcie kosmetycznym
Do 95%, zalecamy zmieszać olej z innymi olejami.
Postać
Olej o intensywnym, korzennym charakterystycznym zapachu. Jest olejem nie odpornym na ciepło. Nie podgrzewać!
Skład
Olej z Pachnotki zawiera wysoką koncentrację bardzo cennego kwasu tłuszczowego α-linolenowego (ALA) zaliczanego do grupy Ω-3. , kwasu linolowego (LA) zaliczanego do grupy Ω-6 i kwasu olejowego zaliczanego do grupy Ω-9. W oleju tym jest także znacząca ilość flawonoidów i antocyjanów. Kwas rozmarynowy, luteolin, chrysoeriol, kwercetyna, katechina i apigenin to tylko kilka związków fenolowych występujących w oleju z pachnotki.
Zastosowanie
Wymienione powyżej związki fenolowe działają na skórę przeciwutleniajaco, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, promieniochronnie, przeciwalergicznie, ochronnie na ścianki naczyń krwionośnych, a także wpływają na aktywność wielu enzymów. Badania wykazały, że olej z pachnotki działa hamująco na rozwój Propionibacterium acnes - bakterii wywołującej trądzik młodzieńczy.
Kwasy tłuszczowe ALA i LA charakteryzują się szczególnie korzystnym oddziaływaniem na skórę. Działają przeciwalergicznie, przeciwzapalnie, podnoszą odporność na zakażenia, pobudzają regenerację nabłonków i tkanki łącznej. Olej z pachnotki przyśpiesza gojenie ran, oparzeń, odmrożeń. Hamuje zmiany zwyrodnieniowe i rogowacenie gruczołów łojowych, zapobiega zaczopowaniu ujść gruczołów łojowych, działają przeciwzaskórnikowo. Wspomaga wytwarzanie kolagenu i elastyny, zwiększając elastyczność i jędrność skóry oraz redukując zmarszczki. Zwalcza zaburzenia w metabolizmie tłuszczów spowodowane brakiem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Olej stosowany zarówno przy skórze suchej, łuszczącej się, atopowej, wrażliwej, dojrzałej jak i tłustej ze skłonnością do zanieczyszczeń. Olej z pachnotki działa łagodząco na podrażnioną i swędzącą skórę. Nawilża skórę, podnosi jej elastyczność i regeneruje ją. Podnosi zdolności obronne skóry. Ułatwia przebieg egzemy atopowej - uśmierza boleść, przynosi ulgę od swędzenia i zaczerwienienia, polecany przy uczulonej, suchej i łuszczącej się skóry. Ze względu na silne właściwości odkażające polecany także dla skóry skłonnej do podrażnień, trądzikowej, tłustej i miesznej.
Olejowe kąpiele włosów:
(Olej z pachnotki wcierać w skórę i we włosy, potem zmyć łagodnym szamponem): Stosuje się przy wypadaniu włosów, rozdwajaniu końcówek i łamliwość włosów, uszkodzeniu włosów zabiegami fryzjerskimi a także przy łuszczycy we włosach czy łupieżu suchym.
Przykładowe receptury:
- Krem do cery tłustej bez emulgatora
- Eliksir wybielający przebarwienia i piegi.
- Serum z glukonolaktonem 10% by Lorri
- Olejek po kąpieli dla cery suchej.
Przechowywanie
Okres trwałości oleju do 24 miesięcy od daty tłoczenia. Po otwarciu zalecamy przechowywanie oleju w lodówce.
Aga K
jest to naprawdę super lekki olej, bardzo szybko się wchłania w porównaniu do innych. Cenię to tym bardziej, że mam bardzo tłustą, trądzikową skórę. Mieszam go najczęściej jeszcze z olejem lnianym i olejkiem lawendowym. Takim olejkiem smaruję twarz rano i wieczorem i sprawdza się o wiele lepiej niż większość kremów przeznaczonych do mojego typu cery
Karolina Wilczyńska
Stosuję 2 tyg, poprawa cery jest niesamowita. Nie mogę się napatrzeć z wrażenia. Wypryski praktycznie poznikały, nowe się nie tworzą. Olejek błyskawicznie wchłania się do matu, nie przetłuszcza. Idealny do cery trądzikowej/przetłuszczającej się. Ja mam suchą akurat dlatego mieszam go z jojoba. :)
Anna Mielewczyk
Olejek jest lekki tak samo jak z pestek arbuza :) Mieszam go z olejem z pestek arbuza + kwas hialuronowy ,idealny efekt nawilżenia twarzy :) Krostka posmarowana na noc olejkiem z pachnotki znacznie się zmniejszyła :) Od kiedy używam olejków z pachnotki i pestek arbuza, mam znacznie mniej zaskórników :)
magda
stosuję od 3 tygodni zmieszany 1:1 z kwasem hialuronowym i odrobiną mocznika- rano, na twarz umytą zwykłym drogeryjnym żelem. mieszanina szybko się wchłania i nie błyszczę się. efekty takiej minimalistycznej pielęgnacji są za to genialne. zaskórniki pojawiają się sporadycznie, pory są zwężone, cera wygładzona. jestem bardzo zadowolona!
Aneta
Mam cerę dojrzałą i problematyczną. Od lat walczę z wypryskami, zaskórnikami i pękającymi naczynkami. Już straciłam nadzieję, że cokolwiek mi pomoże. Wczoraj zastosowałam kwas hialuronowy + olejek z pachnotki.Efekt mnie powalił z nóg. Rano moja cera wyglądała o niebo lepiej. Aż ciężko uwierzyć, że taka zmiana w jedną noc... Wielkie ropne wypryski na brodzie przestały boleć i się znacznie zmniejszyły. Zaskórniki na nosie zniknęły w 1/3. Niesamowite ale prawdziwe. Polecam wszystkim. Nie mogę się doczekać efektu po miesięcznej kuracji.
Katarzyna
Ten olejek jest niesamowity, odkąd go stosuję (ponad miesiąc) nie pojawił się na mojej twarzy żaden 'bolący' nieprzyjaciel!:D Zaskórników nie likwiduje, ale pryszcze owszem i to w stu procentach, gorąco polecam. Stosuję na noc z olejkiem jojoba
Maja
Polecam wszystkim ktorzy zmagaja sie z ciezkim Atopowym Zapaleniem Skory u dzieci, stosowany bezposrednio na skore dziala jak mascie ze sterydami. Po 4 dniach stosowania rozdrapane brzydkie plamy prawie zniknely. Powiedzialabym ze czary!!!!!!!!!!!
Katarzyna D
wpasniały olejek ! Wcale nie jest tłusty , wsiąka w skóre błyskawicznie . Jest napisane, że zapach intensywnie korzenny - jak dla mnie nie jest intensywny ani korzenny . Nie jest nieprzyjemny . Ale najlepsze z tego wszystkiego jest to , że MIAŁAM TŁUSTĄ CERĘ - zastosowałam na noc , a dzisiaj .. MOJA CERA JUŻ NIE JEST TŁUSTA :) Makijaż mi już nie spływa i nie osadza się w zagłebieniach. Po prostu cudo.
Iza
Cudowna moc działania oleju z pachnotki, ja kobieta 40 letnia z cerą dojrzała, niestety z niedoskonałościami i mój syn 16-latek z cerą trądzikową - jesteśmy bardzo zadowoleni. Stosujemy razem, na noc, po umyciu twarzy. Ja stosuję pachnotkę z kwasem hialuronowym (najpierw kwas, potem olejek, inaczej trudno jest skutecznie zmieszać te dwa składniki), a syn tylko olejek z pachnotki. U mnie efekt delikatnego wygładzenia, u syna efekt spektakularny! Walczy z trądzikiem na czole od roku, żadne silne preparaty dermatologiczne nie pomogły mu do tej pory, pachnotka w przeciągu dwóch tygodni zlikwidowała stany zapalne, rozjaśniła przebarwienia, wygładziła czoło. Ważne jest jednak systematyczne stosowanie olejku. Polecam ten olejek-ogromna pomoc :)
Marianna Oklejak
Działa i już! Nie mam typowego trądziku, ale nierówną cerę, uporczywą drobną "kaszkę" i zaskórniki. Stosuję kilka razy w tygodniu wmasowując na noc. Jest zmiana. Gdyby nie to, że robiłam już tak w kilku podejściach, powiedziałabym, że przypadek. Ale nie - tak jest za każdym razem. A więc naprawdę działa. Polecam łączyć z piciem bratka.
Natalia
Świetny olejek do cery tradzikowej. Mieszam na dłoni ten olejek, kwas hialuronowy 1% i bisabolol, nakładem na noc na spryskana hydrolatem twarz. Rano skóra jest nawilzona, a zaczerwienienia zmniejszają sie. Polecam jako posiadaczka cery tradzikowej, ale w niektórych miejscach przesuszonej.
Gabi
REWELACYJNY olejek dla każdego kto zmaga się z wypryskami, nadaje się do stosowania na całą twarz (ja łączę z aloesem zatężonym i kwasem hialuronowym)- zapobiega powstawaniu wyprysków, ale nie wysusza :) Dla mnie must have, tuż obok soku z aloesu :)
Marika
ten olejek jest faktycznie doskonały, najlepszy ze wszystkich! wcześniej stosowałam arganowy, również czyni cuda ale przy dłuższej kuracji silnie wysusza skórę, natomiast pachnotka jest idealna do codziennej pielęgnacji cery wrażliwej i podrażnionej. jedyny minus to taki, że zabarwia ręczniki, pościel i odzież na lekko żółtą barwę, niestety nie da się tego sprać, więc zalecam ostrożność.
Kwiatek
Chciałabym potwierdzić po raz kolejny że jest to super sklep.Zamawiałam niedawno kilka olejków - lniany , makadamia,jojoba, kokosowy itp.Wszystkie są super. W paczce otrzymałam jeszcze w prezencie dodatkowy prezent. Zdarzyło się jednak że brakowało jednego olejku . Po telefonicznej konsultacji z miłą Panią i przeprosinami z jej strony , na drugi dzień otrzymałam "zapomniany" produkt i do tego mały prezent. Nie chodzi o te prezenty , ale o kulturę w traktowaniu klientów. Dziękuję i polecam zarówno produkty jak i sklep.
Karola
Ten olejek zakupiłam przede wszystkim dla mojej mamy, (ale również dla siebie), której na jesienne lata wyskoczył trądzik, bardzo brzydki, z farmakologii pomagały tylko sterydy.Postanowiłyśmy zakupić olejek z pachnotki. Różnica jest bardzo zadowalająca, już na drugi dzień po nałożeniu olejku zmiany znacznie się zmniejszyły i zbledły, już nie są tak mocno różowe, już nie ma takich ran. Na razie kuracja trwa dalej,mam nadzieję że mama będzie miała ładniejszą tę buzię, bo chyba nie ma nic bardziej dołującego w wyglądzie kobiety jak twarz w brzydkich zmianach skórnych. Ja też zaczęłam używać tego olejku, mieszam go z odrobiną kremu, naprzemiennie z olejkiem z malin. Na razie nie zauważyłam żeby olejek barwił np. pościel, tak jak piszą to inne osoby. Polecam wszystkim, którzy mają problem z takimi zmianami.
Karolina L.
Jeden z moich pierwszych zakupów,użyłam dopiero pierwszy raz, ale chcę pochwalić sklep i obsługę, nie mogę się doczekać efektów pierwszej kuracji skarbami z mojego pierwszego zamówienia!
Klara
Dołączam do wszystkich, którzy bardzo chwalą ten olejek. Mam skórę dojrzałą, mieszaną, ze skłonnością do zaskórników, wyprysków i przesuszania. Od dawna eksperymentuję z olejami i znalazłam kilka, które przynoszą naprawdę świetne efekty - ale wybiórczo. Komponuję więc mieszanki. Olej z pachnotki przynosi ich wiele na raz i tak kompleksowego działania nie zapewnia mi żaden z wielu olejów, których używam. Efekty rzeczywiście spektakularne: ogromna zmiana widoczna już po jednej nocy. Cera nawilżona, wygładzona, ślady po dawnych wypryskach wyrównane i pomniejszone - na dobrej drodze do szybkiego wygojenia. Gojenie śladów po wypryskach trwa mniej niż tydzień, do tego nie powstają nowe. Stosuję równolegle jako tonik hydrolaty z szałwii i krwawnika, które rozjaśniają cerę, razem z olejem z pachnotki stanowią mocny zestaw. Mogę spokojnie odstawić olej tamanu, który najskuteczniej jak dotąd radził sobie z moimi wypryskami, ale brudzi, jest ciężki i oleisty, ma bardzo intensywny zapach i używanie go latem nie jest zbyt komfortowe, nawet w mieszankach. Największą radością przy stosowaniu oleju z pachnotki jest zniknięcie zaskórników. Po pierwszym razie zniknęła ponad połowa, po kilku dniach używania i zastosowaniu maseczki z zielonej glinki w międzyczasie - moja cera jest od nich praktycznie wolna. Olej wchłania się doskonale, na sucho, ale w upalne dni nie reguluje u mnie wydzielania sebum. To jedyny "brak" na liście wszystkich pożądanych efektów. Mieszam go więc na dzień z olejem z pestek malin albo jojoba i wtedy efekt jest idealny: skóra nie przetłuszcza się ani nie przesusza. Przy tych mieszankach nie muszę zbyt często dodawać kwasu hialuronowego, żeby skóra była nawilżona i sprężysta. Zapach dla mojego nosa jest intensywny, ale nie korzenny. Pachnie bardziej jak siano, takie lekko podsuszone. Jest w tym aromacie małe podobieństwo do zapachu oleju z malin, ale intensywność dużo większa. Akurat lubię ten zapach i znajduję jego różne wersje w wielu olejach, więc myślę, że osobom, które mają już za sobą doświadczenia z różnymi olejami, ten zapach nie wyda się szczególnie specyficzny poza nieco większą mocą. Nie brudzi, ale może jest to kwestia użytej ilości i stopnia wchłonięcia. Stosuję go z umiarem, tak żeby wchłonął się całkowicie i chociaż zawsze potem sprawdzam na chusteczce, czy barwi, jeszcze ani razu nie znalazłam śladu koloru.
Karolina
Zdecydowanie znajduję się w grupie osób zadowolonych z tego oleju. Moja skóra cierpiąca na bardzo zaawansowany trądzik zaskórnikowy go pokochała i ma się dużo lepiej! Polecam używać na noc, a na dzień stosować mocny krem nawilżający - zauważyłam, że pachnotka może wysuszać, szczególnie w okresie zimowym.
caroll
bardzo dobrze się sprawdza przy wypryskach, po posmarowaniu na noc rano są zdecydowanie mniejsze. Trzeba tylko uważać i stosować go na zmianę z jakimś innym np. z szałwii hiszpańskiej bo na dłuższą metę może trochę przesuszyć skórę.
malpka.zuzia
Mam cerę trądzikową leczoną miejscowo retinoidami - więc i czasem przesuszoną. Olejek potrzebuję głównie jako warstwę okluzyjną na serum nawilżające lub jako składnik takiego serum. Do tej pory próbowałam olej jojoba, lniany i maceraty na oleju słonecznikowym - wystarczyła 1 aplikacja aby pojawiła się nowa krosta. Olej z pachnotki natomiast zupełnie nie zapycha! Mam uczucie "czegoś' na twarzy - ale tłustej warstwy nie ma. Spokojnie można wykonać na nim makijaż. Skutecznie zapobiega przesuszeniu po serum nawilżającym. Bardzo polecam!
Julia Bieberstein
Zachęcona jej działaniem kupiłam go ale jego zapach mnie skutecznie odrzucił - zapach taki trochę jak rybi tłuszczyk. Sukcesywnie go zużywam do demakijażu - na mokry wacik daję kilka kropel i zmywam podkład. Ponownie go raczej nie kupie ze względu na zapach. Z jasnych przyczyn oczywiście nie zauważyłam jego działania.
Irena
Moje Panie, jak dla mnie bomba :) Kurczę, ile człowiek kasy wydał na jakieś markowe dziadostwa, które w ogóle nie działają, to szkoda w ogóle wspominać. Po prostu usuwa trądzik, nie podrażniając. Naprawdę. Coś, co w końcu działa, polecam!
Katarzyna
Nic nie ratuje mojej cery tak, jak olejek z pachnotki! Polecam wszystkim borykającym się z uciążliwymi pryszczami! Zaczęłam go stosować 3 lata temu, już wtedy mnie uratował - po pryszczach nie było śladu. Od ponad pół roku męczyłam się bolącymi bulwami/pryszczami. Próbowałam wszystkiego...od naturalnych kremów nawilżających, antybakteryjnych, kremów z kwasami, przez sera, peelingi, 3etapowe oczyszczanie, maseczki, aż po toniki z kwasami - różnego rodzaju... NIC nie pomogło. Dopiero dwa tygodnie temu przypomniałam sobie o pachnotce! W dwa tygodnie z 13 pryszczy na twarzy obecnie zostały mi 2. Jego działanie jest nieocenione!
Monika
Nie zachwyca. Mimo teoretycznie dobrego składu nie działał na moją skórę jakoś rewelacyjnie. Co gorsze, spowodował powstanie drobnych zaskórników zamkniętych (ale od razu też zastrzegam, że moja cera z trądzikiem różowatym ma do tego szczególne skłonności). Stanowczo wolę olej lniany. Jeśli chodzi o zapach oleju z pachnotki, to rzeczywiście jest podobny do zapachu oleju z pestek malin, dla mnie jest to zapach neutralny, a mam dość wrażliwy nos. Ostatecznie zużyty do olejowania włosów - tam wypadł całkiem dobrze, ale ostrzegam: jego zapach na włosach długo pozostaje wyczuwalny.