FEOG
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
Gęstość 1.09 g/ml
Zalety stosowania mieszaniny konserwującej FEOG:
- bardzo szeroki zakres działania zarówno w stosunku do bakterii (gramdodatnichoraz gram ujemnych), drożdzy i grzybów
- produkt dopuszczony jest do stosowania w kosmetykach w Unii Europejskiej, USA, Kanady, Australii i Japonii
- dodanie oktylogliceryny do fenoksyetanolu wykazuje działanie łagodzące wpływ innych składników kosmetyków
- żaden ze składników mieszaniny FEOG nie jest tematem dyskusji ze względu na działanie uczulające, rakotwórcze, tworzenie nitrozoamin, efekt estrogeniczny lub androgeniczny i wywoływanie alergii
- w ciągu kilku godzin od wprowadzenia do układu wykazuje działanie biobójcze
- zgodna z 7 poprawką do Cosmetics Product Directive
- w przypadku stosowania w produktach transparentnych - nie powoduje mętnień
Składniki mieszaniny konserwującej są związkami otrzymanymi sztucznie lecz są to odpowiedniki substancji występujących w naturze.
- Fenoksyetanol jest właściwą substancją o działaniu bakteriobójczym (jest stosowany jako konserwant w kosmetykach np. Lavery)
- Etyloheksylogliceryna nie jest substancją konserwującą lecz substancją wzmacniającą działanie fenoksyetanolu, obniża napięcie powierzchniowe i ułatwia przenikanie fenoksyetanolu do wnętrza mikroorganizmów.
FEOG nie należy stosować w układach zawierających duże ilości detergentów anionowych (np w szamponach), gdyż obniżają one działanie etyloheksylogliceryny i przez to sam fenoksyetanol nie jest wystarczajaco skuteczny.
Stosowanie
Ze względu na wystarczającą rozpuszczalność mieszaniny w fazie wodnej (maksymalne stężenie około 1%) FEOG można dodawać do fazy wodnej lub do gotowego produktu kosmetycznego (już po schłodzeniu mieszaniny). W przypadku kremów tłustych (emulsji W/O) FEOG należy bezwględnie dodawać do fazy wodnej, przez zmieszaniem obu faz.
FEOG jest odporny na ogrzewanie, stabilny w szerokim zakresie pH oraz w układach zawierających duże stężenia soli.
UWAGA - dodawanie FEOG może powodować rozrzedzenie kremu - zmniejszenie lepkości emulsji. Aby temu zapobiec do układów przygotowywanych na ciepło można dodać większej ilości alkoholu cetylowego lub po zrobieniu kremu należy dodać odrobinę gumy ksantanowej.
1 kropla FEOG waży 0.04 g - wystarcza na zakonserwowanie od 4 do 8 gram kosmetyku, czyli na 50 ml (40 g) kremu nalezy użyć od 5 do 10 kropel FEOG.
Zastosowanie FEOG pozwala na przechowywanie kosmetyku poza lodówką - tak jak sklepowych kosmetyków.
W/g producenta zastosowanie FEOG jako jedynego konserwanta pozwala zakonserwować produkt kosmetyczny na 3 lata. Dokładna dawka powinna być ustalona po badaniach obciążeniowych.
Z uwagi na bardzo małą toksyczność, szerokie badania składników, FEOG jest polecany do konserwowania produktów dla dzieci i niemowląt, dla alergików, do produktów stosowanych w okolicach ust i oczu, żeli do depilacji, produktów łągodzących skutki oparzeń słonecznych itp.
- Dezodorant do stóp w kremie
- Delikatny dezodorant - krem
- Serum antyaging z acerolą i kwasem ferulowym
- Mgiełka nawilżająca
- Żel do ciała
- Szampon - żel do kąpieli dla dzieci
- Szampon do włosów delikatnych, suchych
- Szampon do włosów przetłuszczających się
- Żel pod prysznic z siarką i kwasem salicylowym
- Szampon do włosów z proteinami jedwabiu
- Żel pod prysznic dla cery suchej
- Jedwabna odżywka do włosów zniszczonych
- Proteinowa odżywka do włosów
- Serum do włosów z keratyną i elastyną
- Tonik z algami
- Tonik z siarką
- Balsam antycellulitowy z algami
- Woda micelarna z siarką
- Krem głęboko nawilżający
- Krem łagodzący podrażnienia (flawanony mięty)
nardash
To co ważne w konserwancie, to aby był skuteczny i nie szkodliwy. Ten taki jest, więc go lubię i stosuję.
Maja
Nie jest szkodliwy, nie uczula, dobrze konserwuje. Plus.
Klaudia
Wszechstronny i łatwy w użyciu. Nie podrażnia. Konserwuje na około 2 miesiące przy najwyższym zalecanym stężeniu. Ale to i tak dobrze. Posiada specyficzny, intensywny zapach, który czuć w kremie, jeśli nie dodamy olejku eterycznego. Polecam.
Ola W
U mnie ( i znajomych )powodowal chwilowe pieczenie zaraz po aplikacji kremu czy toniku czy czegokolwiek zrobionego z uzyciem tego konserwantu. Teraz do receptur dodaje go w minimalnej proponowanej ilosci , dosypujac hojnie alantoline - efekt pieczenia znika. Wielki plus za taka rozpietosc dopuszczalnego zakresu ph .
X
Stosuję od bardzo dawna do wszystkiego. Mam cerę skłonną do podrażnień, bardzo wrażliwą i cienką. FEOG jej nie podrażnia, zastosowany oczywiście w sugerowanych dawkach (nie ma co z nimi przesadzać, raz podrażnił mi usta gdy dodałam go w zbyt dużej dawce do olejku - odczułam lekkie szczypanie, ale przegięłam bardzo mocno z dawka feog). Konserwuje długo. Nie czuję potrzeby stosować żadnego innego konserwantu.
Marcin
Po pierwsze. Konserwanty to środki bio-bójcze. One nigdy nie będą obojętne dla organizmów biologicznych a więc również i dla nas są niebezpieczne. Po drugie. Bakterie, które mogą rozwinąć się na kremie mogą być niebezpieczne. Czyli stosując konserwanty pamiętajmy, że to zło konieczne i trzeba je stosować z umiarem. Polecam zrobienie testu mikrobiologicznego w laboratorium po dwóch miesiącach przechowywania. Będziemy wiedzieli czy nie smarujemy się n.p. bakteriami coli.
Paulina
Zawsze dodaję ten konserwant do moich kosmetyków, nigdy się żaden nie zepsuł, więc pewnie dziala - i nie czuję potrzeby szukać innego.
alicja.tomczak2008@gmail.com
Nie uczula, konserwuje na dlugo. Latwy w uyciu.
Arsenic
Najlepszy, bezproblemowy konserwant, którego używam od lat. Nigdy nie zawiódł. Konserwuję nim wszystkie swoje samoróbki z fazą wodną, również kosmetyki do stosowania na delikatną skórę pod oczami i u mnie nie powoduje on żadnych podrażnień.
Patrycja Sikorska
Śmierdzi, jak to fenoksyetanol, ale dobrze konserwuje.
Gracjan
Czy ten konserwant nadaje sie do mgielki zapachowej do wnetrz? Da sie ten zapach wywabic?
Grzegorz@zrobsobiekrem.pl
Dzień dobry, tak nadaje się.
Lena
Nigdy mnie nie podrażnił ani nie uczulił. Konserwuje bez zarzutu, dotychczas żaden kosmetyk mi nie zgniłym.
Alicia
Mam pytanie, czy obliczając ilość konserwantu, jaką musimy zastosować w kremie, obliczamy tę ilość od wagi samej fazy wodnej czy od wagi końcowego produktu, czyli liczymy też fazę olejową?
Grzegorz@zrobsobiekrem.pl
Dzień dobry, bierzemy pod uwagę końcowy produkt. Pozdrowienia!