Kwas L-mlekowy 80%

Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: w następny dzień roboczy
Cena brutto: 7,97 zł 7.97
Cena netto: 6,48 zł
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
* - Pole wymagane

Opis

INCI Lactic Acid
CAS 79-33-4

Kwas L-mlekowy (α-hydroksypropionowy) - otrzymywany jest dzięki fermentacji cukru przez bakterie kwasu mlekowego (Lactobacillus).

Kwas L-mlekowy normalizuje procesy złuszczania naskórka w sposób bardzo delikatny. Jest również związkiem nawilżającym.

Stosowanie kwasu mlekowego w kosmetykach:

- uelastycznia skórę,
- spłyca zmarszczki, 
- rozjaśniania przebarwienia,
- zwęża pory.

Stosowany jest również w odżywkach i szamponach do włosów gdyż aktywizuje cebulki włosowe przyspieszając tym samym porost włosów. 
Służy takze jako środek utrzymujący odpowiednie pH preparatu.

Przykłady rozcieńczeń dla 100 ml:

Roztwór 10% -  10 ml kwasu mlekowego i 87.5 ml wody

Roztwór 20% -  20 ml kwasu mlekowego i 75.0 ml wody

Roztwór 30% -  31 ml kwasu mlekowego i 63.5 ml wody 

Roztwór 40% -  42 ml kwasu mlekowego i 50.0 ml wody 

Roztwór 50% -  52 ml kwasu mlekowego i 37.5 ml wody 

Otrzymane w ten sposób roztwory mają niskie pH, aby stosować je jako toniki do codziennego użytku (przy stężeniu 5-10%) należy je zneutralizować (podwyższyć pH do poziomu 4-5). 

Więcej o kwasach AHA przeczytasz tutaj  a o peelingu kwasowym tutaj

Receptury:

PEELING DO SKÓRY GŁOWY

ŁAGODNY ŻEL DO MYCIA Z OLEJEM ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW 

PEELING DO SKÓRY GŁOWY

OWOCOWA PIANKA OCZYSZCZAJĄCA

KREM DO STÓP Z MOCZNIKIEM 20%

Krem z mocznikiem 15% i kwasem mlekowym 5%

Krem z mocznikiem 30% i kwasem mlekowym 5%

Serum 10% SAP + HA + All in one + pantenol

Bezalkoholowy tonik BHA, mocznik, alantoina

Szałwiowy tonik dla cery tłustej i trądzikowej

Tonik bezalkoholowy z BHA

Tonik oczyszczający, przeciwzaskórnikowy (kwas mlekowy, aloes, wit B3) by Lorri

 

 

Opinie o produkcie (44)

12 października 2011

Pokochałam ten kwas! Jest niezbędny w walce z trądzikiem i przebarwieniami po nim. Świetnie reguluje wydzielanie sebum. Stosuje jako peeling w seriach. Stężenie ok 40% na pół godziny i naprawdę pomaga. Sprawdził się też u mojej mamy gdzie odżywił, nawilżył skóre

11 maja 2012

Stężenie 40% po 30 min mocno mnie podrażniło, skóra zeszła mi płatami więc ostrzegam, lepiej zacznijcie od 10 %

11 maja 2012

Tonik oczyszczający i przeciwzaskórnikowy by Lorri z tym kwasem jest świetny! Stosuję go już miesiąc i ilość trądziku zmniejszyła sie prawnie do zera! Zostały tylko pojedyncze niedoskonałości związane z cyklem. Skóra jest napięta i odświeżona. Nie zaobserwowałam wzmożonego złuszczania skóry twarzy, chociaż stosuję tonik dwa razy dziennie.

11 sierpnia 2012

Bardzo fajny, uniwersalny kwas. Dodaję go do toników, maseczek i w tej postaci bardzo dobrze się spisuję. Nie boję się go dodać więcej, bo nie zauważyłam podrażnienia skóry a mam wrażliwą cerę. Skóra jest gładziutka, miękka, ujednolicona i przede wszystkim zauważyłam mniej wyskakujących niespodzianek.

21 września 2012

Fantastyczny!!! Używam w stężeniu 10 % jako tonik do twarzy... skóra wygladzona, bez zaskórników i poszerzonych porów Polecam :)

16 listopada 2012

Stosuję do do tonika- jest idealny, odświeża i delikatnie złuszcza :)

22 listopada 2012

Użyłam po raz pierwszy rozwtoru 40% i trzymałam na twarzy 1 minutę. Po zabiegu miałam twarz zaczerwienioną, rano cera była uspokojona. Myślę, że rozsądnie zacząć jednak zabiegi od 10 % i stopniowo zwiększać stężenie i czas działania. Niestety nie wiem, jak zneutralizować działanie kwasu. Napiszcie proszę, jakich środków uzyć do neutralizacji.

7 lutego 2013

Gosiu, Pieknie zneutralizuje kwas rozpuszczony w wodzi proszek do pieczenia. Ale pozniej radze nawilzyc twarz aloesem i poloztyc na twarz kojaca maseczke

24 lutego 2013

Tonik przeciwzaskórnikowy by Lorri jest GENIALNY! "Od zawsze" rozszerzone i zatkane pory na nosie (odnawiające się codziennie), na czole i brodzie zaskórniki zamknięte, nieusuwalne niczym. Po tygodniu stosowania cera ładniejsza, po dwóch jak nowa, niemal bez zanieczyszczen, gladsza, jasniejsza...CUDO!

4 września 2013

Spróbowałam jako peeling kwasowy (stężenie 25%)na twarz.Trzymałam na twarzy niecałe 5 min żeby sprawdzić działanie. Początkowo jakby bez efektów (nie czułam pieczenia) ale jednak mocno mnie uczulił. Następnego dnia dostałam wysypki (malutkie grudki podskórne) i jakby czerwone wybroczyny. Troche mnie to zdziwiło bo nie mam raczej skłonności do uczuleń. Lepiej zrobić test na fragmencie skóry przed aplikacją na całość. Skóra zeszła tylko z okolic nosa. Na szczęscie uczulenie ustąpiło po 4 dniach. Jako peeling na stopy/pięty też średnio się sprawdza - skóra sie łuszczy ale bardzo nierównomiernie. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z kwasami, ale ten z pewnością nie jest dla mnie.

27 września 2013

zastosowanie w toniku 10 procentowym jest ekstra. wszstkie pryszcze out!

24 października 2013

Witam serdecznie Drogie Panie ;-) chcę się z Wami podzielić moim doświadczeniem z firmą oraz produktami. Przede wszystkim wielkie podziękowania założycielom i właścicielom sklepu, za ich rzetelność, odpowiedzialność i ludzkie podejście do indywidualnego klienta!! Moje pierwsze kroki tutaj nie były zbyt miłe... zakupiłam serum i nie przeczytałam procedury przygotowania, by myślałam, ze jest gotowe i wystarczy tylko zmieszac składniki. Zrobiłam sobie trochę krzywdy, bo wlałam do mieszanki całą zawartość kwasu mlekowego!!! ;-O i pozostawiłam miksturę na całą noc! Skutki były opłakane. Ostre podrażnienie szczypanie twarzy i zaognienie- ostry stan zapamny z grudkami od poparzenia kwasem. Byłam załamana. Napisałam maila do właścicieli. Natychmiast oddzwonił do mnie Pan i spokojnie wszystko mi wyjaśnił,po czym wziął to na klatę i przeprosił oraz podpowiedział co mam dalej robić. Przesłał mi całkiem za darmo do kuracji buteleczkę pantenolu oraz kilka olejków. A zestaw serum dorzucił w rekompensacie, za tamten zużyty i wyrzucony przeze mnie. Dziś mija 9 dzień, mastąpiło spore złuszczenie naskórka, zaczerwienienia zniknęły a buzia wygląda nawe lepiej miż przed uszkodzeniem. Zrobił mi się niezły lifting po tym kwasie :-)) nie polecam takiej końskiej kuracji, ale w rozcieńczeniu może być OK. Jestem bardzo zadowolona z obsługi i z produktów które mi świetnie służą. Polecam wszystkim moim znajomym wysyłając link do strony. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSZYTKO!! Jesteście godni zaufania!

24 listopada 2013

Nie wiem co myśleć o tym kwasie. Mam dużo zaskórników zamkniętych. Czytałam naprawdę dużo dobrych opinii i w końcu zdecydowałam się na tonik by Lorri ze stężeniem 10%. Używałam ok.3 dni i nie szczypało jakoś szczególnie, właściwie tylko delikatnie przy nakładaniu, ale zaczęły mi się robić drobne krostki, pęcherzyki na czole i przy brodzie wysuszone plamy. Dziewczyny pisały o wysypie, więc potraktowałam to jako nieodłączny element kuracji. Z każdym dniem było coraz gorzej... krostek setki, na całej twarzy, plamy przy ustach czerwone, suche, po ok.5 dniach twarz wyglądała masakrycznie, swędziała, piekła, no pobojowisko! przestałam narazie stosować, lecze się szpitalną maścią na oparzenia. Nie wiem co mam robić dalej, czy odczekać i dalej stosować, czy wgl sie do tego nie dotykać... Nie wiem czy to oparzenie, czy po prostu ten WYSYP

20 stycznia 2014

Myślę, że świetna jest kuracja kwasem mlekowym, a nie ciągłe stosowanie. Zaletą jest lekkie rozpulchnienie skóry i niewidoczne jej złuszczanie. Należy pamiętać, że to kwas- i normalną sprawą jest zaczerwienienie, jeśli staje się uciążliwe; odstawić , a na następny raz zmniejszyć stężenie.

23 stycznia 2014

Z tym kwasem należy bardzo uważać - mam już spore doświadczenie z różnymi kwasami, moja cera jest do nich przyzwyczajona, używałam też przez dłuższy czas toniku by Lorri i sprawdzał się całkiem dobrze - wygładzał, zmniejszał widoczność porów i zapobiegał pojawianiu się zaskórników (chociaż jako jedyny tonik z kwasami o takim stężeniu szczypał mnie za każdym razem). W końcu postanowiłam zrobić sobie peeling 20% z dodatkiem żelu hialuronowego - nałożyłam na ok. 15 min i to był wielki błąd, gdyż skóra bardzo piekła, a po zmyciu miałam mocno zaczerwienione, a wręcz rozognione place w okolicach nosa i brody - koszmar, czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam w ciągu 3 lat używania kwasów! Teraz kuruję się aloesem, pantenolem i wit. A+E. Albo jestem na niego uczulona, albo coś z nim jest nie tak...W każdym razie kw. mlekowy już u mnie nie zagości.

8 kwietnia 2014

Dziewczyny doradźcie mi który kwas będzie lepszy przy peelingach mlekowy czy glikolowy? Jestem po kuracji retinoidami i raz w tygodniu mam zamiar robic sobie peeling wlasnie ktoryms z tych kwasów

14 kwietnia 2014

Zaczęłam od 2 zabiegów tego kwasu dodanego do peelingu 5-10% na 3 min. Moja twarz go jednak nie toleruje. Po kilku dniach pojawiły się miliony nowych zaskórników i grudek na całej twarzy, kilka dużych bolących zmian, czerwone, suche plamy ze złuszczającym się naskórkiem na brodzie i przy ustach... Masakra :( Jeszcze nigdy nie było tak źle :(

16 kwietnia 2014

Jeżeli chodzi o stosowanie kwasów o wysokim stężeniu to szczerze polecam gabinety kosmetyczne. Jest to kwas nie tylko z nazwy, po jego zastosowaniu należy odpowiednio zneutralizować jego działanie a sama woda do tego nie wystarczy. Trzymanie kwasu wysoko procentowego o niskim ph na skórze przez 30 min może okazać się bardzo niebezpieczne. Nie sugerujmy się tylko tym co piszą ludzie w opiniach. W pielęgnacji domowej radzę jednak niskie stężenia.

23 maja 2014

Trzeba uważać żeby nie przesadzić ze stężeniem - poparzyłam się nim! ...goiłam ranę ponad tydzień mieszaniną panthenolu, olejków i keratyny ale w końcu wyprowadziłam buzię na prostą, a zaskórniki w miejscu poparzenia póki co nie pojawiają się na nowo:D - odradzam jednak takie eksperymenty. Do toniku wolę jednak kwas migdałowy, a mlekowy świetnie sprawdził się w moim przypadku w kremie na bazie kremowej: połączyłam go z mocznikiem i mleczanem sodu - skóra nawilżona, miękka, zaskórniki zwyczajnie się rozpuszczają a pojedynczych niespodzianek mniej. Polecam, ale używać rozsądnie ;)

14 czerwca 2014

Zrobilam tonik z przepisu Lorri. trzymalam sie przepisu co do militra, niestety tonik spalil mi twarz (na szczescie tylko troche) i do tego popekaly mi naczynka na twarzy (bonus - naturalny rumieniec). dopiero po tej przygodzie zdecydowalam sie skontrolowac ph i okazalo sie o wiele za niskie (przy powyzszych proporcjach wyszlo 2.9 mierzone ph-metrem). rozcienczylam tonik woda destylowana podwyzszajac ph do 3,5 i teraz jakos idzie.... skora wyglada zdecydowanie lepiej. jednakze zalecam ostroznosc.

23 sierpnia 2014

zrobilam 10% kwas trzymałam 3 min zneutraliowam 5% weglowodanem sodu efekt poparzona skora jak pokrzywą całe czoło wysypane czerwonymi krostkami miejsca te sa rowniez dosc bolesne, stosuje kwas migdałowy od 5 lat z przerwami i nigdy mi sie to nie przytrafiło nie widze powodu do zachecania do kupna tego kwasu jezeli po kwasie migdałowym jest widoczne złuszczenie naskórka trądzik sie uspokaja a plamy bledna i nie ma efektow ubocznych jesli chodzi o mnie stopuje z zakupami w tym sklepie jestem mocno zniechecona na długi czas .

5 listopada 2014

Nie wiem skąd tyle złych opinii o tym kwasie, widzę, że większość bez zastanowienia kładzie 40% roztwory na pół godziny... Nie dziwcie się więc, że efekty są straszne. Na początku stosowałam według zaleceń tonik z kwasami raz na dzień, później dwa razy dziennie. Zdziwiłam się na plus, bo po raz pierwszy miałam naprawdę oczyszczoną twarz, a to przecież tylko przygotowania do peelingów. Owszem, na początku miałam mały wysyp czerwonych mini-plamek, łuszczenie też wystąpiło, ale bardzo niewielkie. Po tygodniu nieprzyjemne efekty zniknęły, za to moja cera odżyła! Dziś zrobiłam pierwszy peeling, 15% na 5 minut i ani mnie nie poparzyło, ani zbytnio nie zaczerwieniło, jedynie odczuwa się szczypanie. Pozbyłam się zaskórników zamkniętych, otwartych, cera ma jednolity koloryt, przebarwienia znikają. Cudo. Trzeba tylko stosować się do zaleceń, a nie z motyką na słońce.

23 listopada 2014

Kocham

24 stycznia 2015

Ciężko mi ocenić sam kwas, ale jeśli chodzi o Tonik oczyszczający, przeciwzaskórnikowy, to niestety nie mogę go polecić osobom o wrażliwej skórce...co prawda moja twarz..powinna..być przygotowana, gdyż stosuję różne kwasy, ale niestety okazało się, że coś mi zaszkodziło. Obudziłam się ze swędzącą twarzą na dodatek całą czerwoną...już zaczyna mi pękać, masakra:(

29 stycznia 2015

Mam wrażenie że niektórzy nie mają bladego pojęcia co znaczy KWAS! Ludzie najpierw należy zapoznać się z zasadami stosowania, zrobić test alergiczny na małym skrawku skóry i dopiero w odpowiednich proporcjach, zachowując bezpieczeństwo stosować. Pamiętajcie że stosowanie kwasu wymaga neutralizatora, bo wodą, lub płynem mi9cearnym nie zneutralizujemy działania kwasu, w przeciwnym wypadku wnika głęboko w skórę i działa nadal. Ja kwas mlekowy uwielbiam, pomógł pozbyć się wielu znamion, przebarwień i zaskórników, nie mówiąc o problemach z naciekami. Zawsze zabiegi robię seriami od małego do większego stężenia w okresie jesienno zimowym. Polecam mój nr 1:)

24 lutego 2015

Dziewczyny kupiłam ten kwas i chce zrobic z niego 10% ale nie mam pojęcia w jakich proporcjach mam to mieszać. Któraś pomoże?? :)

25 lutego 2015

Napisane jest w opisie kwasu. Przykłady rozcieńczeń dla 100 ml: Roztwór 10% -  10 ml kwasu mlekowego i 87.5 ml wody

4 sierpnia 2015

Bardzo dobry kwas. Dodaję do toniku, zrobiłam serum z tym kwasem - doskonale rozjaśnia skórę, lekko złuszcza po długim czasie stosowania, zmniejsza pory! Na pewno nie robi z buzią nic złego, o ile stosujemy go w stężeniach takich jak należy :D Ostatnio robiłam żel do mycia twarzy - zakwaszałam właśnie tym kwasem. Dodatkowa właściwość pielęgnacyjna ;) Polecam - dobra cena za jakość :)

14 października 2015

Kupiłam kwas by użyć go do modyfikacji pH (którego kontrolowania tak strasznie się bałam :)), nie było jednak na stanie 30 ml, więc kupiłam 115 ml. Miał mi służyć jedynie do obniżania pH, ale skusiłam się wykonać z jego użyciem peeling chemiczny w stężeniu 25%. Spisał się w tej roli genialnie :) Cera jest po nim dogłębnie oczyszczona, jasna, aksamitna, jakby "nowa" :) Zrobiły mi się po nim "te dobre" rumieńce! :) Nie jest to podrażnienie, tylko takie zdrowe, różowe przyrumienienie ;) Myślę, że to kwestia złuszczenia starego naskórka, który zakrywał kolor siatki naczyń włosowatych na policzkach. Nie polecam jednak stosowania go na krostki (miałam dwie na czole) bo kwas je wyżre i pozostawi strupki, u mnie jednak szybko się one goją, więc się nie martwię :)W końcu mam skórę na twarzy w tak samo jasnym kolorze co na szyi :)

17 listopada 2015

Zdecydowanie zgadzam się, że z tym kwasem trzeba uważać. Przygotowywałam skórę a i tak się poparzyłam. Chciałabym teraz wrócić po długim czasie o niego i zastanawiam się czy macie jakiś przepis na peeling do stóp? Jakiego stężenia użyć?

26 listopada 2015

Kupiłam ten kwas i zrobiłam z niego tonik wg przepisu Lorri (na bazie hydrolatu z mięty pieprzowej, z dodatkiem aloesu stężonego, wit. b3 i ekstraktu z rumianku). Jest niesamowity! Po długiej walce z masakrycznym trądzikiem na plecach i dekolcie nareszcie cieszę się gładką skórą. Przebarwienia też stopniowo bledną. Używam codziennie, najchętniej na noc. Nic więcej na skórę nie nakładam. Tylko tonik. Mam wrażenie, że inne kosmetyki bardzo zapychają. Skóra delikatnie się łuszczy. Na początku trochę szczypało, więc zmniejszyłam stężenie, ale skóra już się przyzwyczaiła. Myślę, że w najbliższe wakacje w końcu założę strój kąpielowy bez skrępowania :) Polecam każdemu kto walczy o ładną skórę!

13 maja 2016

Dziewczyny kupilam ten kwas i zrobilam z niego tonik by Lorri wieczor4em przemylam sobie nim buzie lekko szczypalo ale nic poza tym sie nie dzialo. Nastepnego dnia rano skora zaczela mi sie wokol nosa i na brodzie luszczyć. Wieczorem znowu zastosowalam tonik lecz juz nastepnego dnia mialam mnostwo czerwonych podkornych kropek (jakby wysypka) ale tylko na brodzie wokol nosa i na czole a na policzkach nic. Pomozcie prosze czy to jest reakcja alergiczna czy tak powinno byc ? Powoli to znika ale nie ponawialam juz stosowania toniku i nie wiem czy go odlozyc czy moge stosowac dalej..

3 października 2017

Witam :) polecam serdecznie zabieg kwasem mlekowym. Co roku na okres jesienno-zimowy od trzech lat powracam do kuracji kwasem (30%) i za każdym razem jestem zachwycona co on robi z moją twarzą :) Na początku oczywiście jest wysyp niedoskonałości, a to dlatego, że wszystkie brudy wychodzą z naszej twarzy na światło dzienne więc nie ma się czym przejmować to rzecz normalna. Po kilku razach stosowania moja twarz która jest trądzikowa jest gładka I bez okropnych porów na które się nie mogę patrzeć. W tym roku również skupiłam się na kwas glikolowy i mam nadzieję, że on również będzie strzałem w dziesiątkę :) Na pewno nie opuszczę tego kwasu i będę wracała do niego co roku! Polecam z całego serca.

25 października 2017

mam ten kwas w stężeniu 10 procent i się zastanawiam czy to stężenie jest ok na krostki na plecach ? dziekuję za odp :)

22 stycznia 2019

Mój ulubiony kwas, zdecydowanie jednak wolę go nie jako peeling, a jako niskostężony tonik nawilżający i rozjaśniający przebarwienia, jako regulator ph lub jako tonik pod Atrederm, który bardzo podkręca jego dzialanie.

9 stycznia 2020

Czy kwas mlekowy jest rozpuszczalny w tłuszczach ?

1 listopada 2020

Dzień dobry, jakiego stężenia kwasu powinnam użyć do toniku, do stosowania codziennie (a nawet dwa razy dziennie)? Czy obniżenie stężenia, ale częstsze używanie bardzo wpłynie na skuteczność kosmetyku? Czy nie warto? Na razie robię sobie peeling 1-2 razy w tygodniu 15% mocznik 5% kwas mlekowy. Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam!

2 listopada 2020

Jeżeli zależy Pani na działaniu nawilżającym to zaleca się do 10%, powyżej tego stężenia i w niższym pH - do 4 będzie działać również złuszczająco, zatem w takich tomikach zaleca się ok.15%. Powyżej mówimy już o peelingu. 15% polecam stosować jako kurację, np. miesiąc i później miesiąc słabsze stężenie. Pozdrawiam, Grzegorz ZSK

2 listopada 2020

A czy tonik o stężeniu 15% mozna stosować 2 razy dziennie? Jezeli nie, to jak często? Dziękuję bardzo za pomoc!

2 listopada 2020

Jeżeli Pani skóra potrzebuje takiego działania i takie stężenie jej służy to nie ma przeciwskazań do stosowania 2 razy dziennie. Zachęcam do kontaktu mailowego: Grzegorz@zrobsobiekrem.pl . Pozdrawiam, Grzegorz ZSK

19 listopada 2020

Mnie uczula. Po aplikacji toniku 10% za każdym razem wyskakują mi swędzące plamy. Taki sam efekt miałam po 5% toniku z kwasem glikolowym. Do tego po mlekowym na czole wydziela się u mnie gęste sebum. 20% w peelingu z wodą pozostawione na 5 min później zneutralizowane, poparzyło mi skórę. Mam skórę tłustą i trądzikową. Doprowadzoną już w miarę do porządku, ale moim problemem są zaskórniki otwarte głównie na nosie i to, że moja skóra wymaga ciągłego złuszczania. Nie działają na mnie żadne peelingi enzymatyczne ani mechaniczne. Po prostu ciągle czuję nie równości na skórze, że mogłabym dosłownie ciągle coś z niej zdrapywać. Nigdy nie miałam żadnych alergii, szkoda, że już drugi kwas źle na mnie działa. Kiedyś używałam serum z kwasem migdałowym 10% i było ok bez uczulenia, ale efekty były za słabe. Teraz używam kwasu salicylowego 2% rozpuszczonego w propanodiolu, ale efekt też za słaby. Planuję teraz do tego salicylowego dodać jakiś inny. Może szikimowy. Czy ktoś miał podobne doświadczenia i mógłby mi coś polecić?

12 lutego 2021

Alicjo, a próbowałaś kwas lha? Mi pieknie oczyszcza pory, stosuje rozpuszczony w oleju (jojoba skwalan) w polaczeniu z bha

4 stycznia 2023

Witam. Dlaczego do tonika z kwasem mlekowym dodaje się mocznik?

9 stycznia 2023

Dzień dobry, Kwasem mlekowym stabilizuje się mocznik w kosmetykach.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium